Były godziny wieczorne, na dworze zimno. Ks. bp siedział jeszcze przy biurku w pałacu prymasa Hasselandu i Całej Sarmacji w Angeomont.
Przyglądał się sprawom diecezji Angemonckiej oraz sprawami należącymi do Wikariusza Generalnego Stolicy Apostolskiej.
Kiedy spojrzał na pozostałe kilka listów z całej sterty stojącej rano, wziął do ręki pierwszy z wierzchu i zobaczył poniżej listy z herbem patriarchy.
Natychmiast otworzył jeden i drugi list w których znajdowała się nominacja na arcybiskupa gnieźnieńskiego i Prymasa Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Ucieszył się, gdyż od dłuższego czasu zajmował się na tyle ile mógł opuszczoną przez poprzedniego prymasa archidiecezją.
Bardziej szczęśliwy był jednak, że Patriarcha zwolnił go z zasady "jeden biskup - jedna diecezja".
Później poradził, pani Halince (służącej) aby na przyszłość listy od Patriarchy kładła na samym wierzchu stosu do odczytania.
http://forum.rotria.pl/showthread.php?tid=2927
http://forum.rotria.pl/showthread.php?tid=2928
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Poniżej przedstawiamy zdjęcie i aktualny herb abp gnieźnieńskiego, Prymasa Polski i Litwy.
Zdjęcie pochodzi z inwestytury biskupiej