Mnie dziś do głowy przyszło jeszcze coś innego: hybryda.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby obsługiwać handel na forum, a przelewy robić w systemie.
Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?
Posty: 28
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?Mnie dziś do głowy przyszło jeszcze coś innego: hybryda.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby obsługiwać handel na forum, a przelewy robić w systemie. /-/ Marek Paweł Wiktorowicz Książę Urbino Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?Dobrze a co z ujemnym saldem skarbu państwa?
Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.
Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?
Jest to jakiś pomysł, przynajmniej szkatuły byłyby zautomatyzowane. Wystawiałoby się polecenie wypłaty na podstawie własnych wyliczeń. A podskarbi by akceptował. I wypłaty byłoby łatwiej robić. Adriano Vittorino Zep Książę Urbino Stolnik kaliski
Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?Zgadzam się, to dobry pomysł.
Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.
Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?Mości Panie Michale,
skarb ma obecnie miliard do dyspozycji, a w razie potrzeby Podskarbi z łatwością sam dobije więcej. Co do forumowych zasad gospodarki, do Was należy ustalenie, czym chcecie handlować i jak. Można pokusić się o: - poszukanie na mapach zasobów naturalnych i wydobywanie ich (na przykład, na moich ziemiach kiejdańskich znajdują się wapienie - ergo, mógłbym mieć możliwość zakładania kamieniołomów i wydobywania określonych zasobów) - wyręb drzew - lasy mamy w wielu miejscach; - założenie banku - bankierska działalność może bardziej dla mieszczan, ale jednak - prócz tego zakup dzieł malarskich i innych? Pomysłów sporo, na forum wprowadzić je można, do systemu implementować też by się dało gdyby ktoś się trochę znał i miał czas ( /-/ Marek Paweł Wiktorowicz Książę Urbino Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?Ostatnio zostały wprowadzone konwoje i karawany handlowe.
Dobrze by było, gdyby dało się w jakiś sposób sprawić, żeby handel istniał także pomiędzy mieszkańcami, np. w sposób bardziej realistyczny, że każdy posiadałby jakąś ilość określonych zasobów i mógł nimi handlować. Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz Kasztelan brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?
Popieram. (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau Hetman Wielki wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie,
Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?Kto z Waszmość panów, mamy na myśli Pana Maurycego i Pana Michała, dałby radę zająć się naszym systemem, wedle tego co JOX Marek powiedział? Zwłaszcza, że jest gotów pomóc w przeszkoleniu.
Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?Jeżeli określenie „pan Michał” dotyczy mnie, to na razie mógłbym nie mieć czasu. Także, nie znam php.
Jeśli zaś chodziło o pana Michała Potockiego, to zachęcam go do zabrania głosu. Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz Kasztelan brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
Re: Cóże to w Rzeczypospolitej słychać?Ja z informatyki znam niezbędne podstawy, nic więcej.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau Hetman Wielki wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie,
Posty: 28
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości |
||