Miasto GdańskRe: Miasto GdańskPłynęli dalej wzdłuż wybrzeża obserwując kolejne dowody ożywienia. Znów spotkali znajomego kupca i zawinęli do dawnego Brestu na jego zaproszenie. Wypocząwszy kilka godzin i posiliwszy się załogi podniosły żagle i wpłynęły na Zatokę Biskajską. (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Miasto GdańskDnia 25 miesiąca Novembra A. D. 2020 Tadeusz von Hippogriff-Piccolomini przybył do miasta Gdańsk, którego panoramę poniżej podziwiać można.
W mieście nie zabawił długo, udał się jak najszybciej do portu. Tam w oczekiwaniu na swego przyjaciela, zamówił wędzoną rybę zwaną maślaną. Podziwiał pracę marynarzy, a jeszcze bardziej rybaków. Z jednym z nich o imieniu Eberhard nawet miał przyjemność porozmawiać i do gardła wlać nalewki. A poniżej znajduje się statek należący do Króla Jegomościa; w tle charakterystyczne spichlerze gdańskie. (~) Taddeo von Hippogriff-Piccolomini Pan na Żywcu
Re: Miasto GdańskOd kilku dni w Gdańsku stały na kotwicy jednostki z trójkolorową banderą. Marynarze czyścili statki i doprowadzali je do stanu pełnej pływalności przed podróżą. Wreszcie drugiego grudnia. do miasta zjechało kilka karawan z Litwy i Prus Książęcych. Kiedy przewodnicy otrzymywali zapłatę od skarbnika kasztelańskiego po kolei podjeżdżały pod żuraw portowy gdzie czekały już statki transportowe. Załadunek wszystkich czterech handlowców prawie godzinę, ale wkrótce załopotały żagle i wyprawa obrała kurs na zachód. (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Miasto GdańskMimo niewielkiego mrozu załogi pracowały dalej normalnym trybem. Bez przygód konwój znalazł się u granic dawnej Francji. (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Miasto GdańskPłynąc wzdłuż normandzkiego wybrzeża wyprawa dotarła do Bretanii i tam zamiast płynąć nadal na zachód w kierunku brzegów austro-węgierskich jak miesiąc temu skierowała się na południe zdążając na Skarland.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Miasto GdańskSkarbnik kasztelana sandomierskiego znów zaaranżował kilka karawan z drewnem z puszcz pruskich i litewskich. Z ładowniami wyładowanymi pod sam pokład Pięć jednostek podniosło żagle i ruszyło w kolejną podróż w dalekie kraje. Przez ostatni tydzień załogi statków handlowych ćwiczyły strzelanie z dział, szybkie rozstawianie siatek przeciwabordażowych i walkę bronią białą i palną. Załoga eskortowca trenowała zwykłym trybem służbowym dodatkowo pierwszy oficer zarządził ćwiczenia na pełnym morzu w pierwszym dniu rejsu.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Miasto GdańskZałogi jak dotąd nie znały celu podróży. Najczęściej chodziły plotki że będą to znów Austro-Węgry aby ominąć niebezpieczne okolice Skarlandu. W drugim dniu dowódcy ogłosili że po raz drugi konwój ruszy do Ziemi Świętej, do portu w Jaffie niedaleko Jerozolimy. Ta ostatnia informacja zelektryzowała wierzących marynarzy z których jedynie dwójka znała Jerozolimę nie z opowieści. Ci mogli opowiadać towarzyszom o dziwach jakie można spotkać na tamtejszych targach,o pięknie świątyń znajdujących się w mieście ich najświętszych relikwiach (tu kalwini krzywili się nieco) i cudach jakie się w nich dokonały. Załogi ciekawe celu podróżny pracowały z całych sił. (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Miasto GdańskPłynąc wzdłuż brzegów wyprawa natykała się często na jednostki francuskie. Każdy napotkany statek pozdrawiając salutem bandery. Pod koniec dnia konwój zatrzymał się w Bretanii gdzie bogaty kupiec, znajomy jednego z kapitanów podjął załogi jadłem i napitkiem. Marynarze cieszyli się chwilą ponieważ wiedzieli że kilka najbliższych dni nie będą mieli wytchnienia spędzając długie godziny w pogotowiu bojowym.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Miasto GdańskZgodnie z zapowiedziami rano, tuż po wyruszeniu w drogę przez Zatokę Biskajską na okrętach werble obwieściły pogotowie bojowe. Kwatermistrzowski siedzieli cały czas w magazynie prochowym, chłopcy okrętowi trzymali piasek w pogotowiu. Normalne wachty służbowe zostały podwojone a oficerowie uważniej niż zwykle pilnowali uważności obserwacji, szczególnie po zapadnięciu zmroku. Na szczęście żaden z dwóch okrętów zaobserwowany tego dnia nie zbliżył się na niezbezpieczną odległość
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Miasto GdańskSkarlandzkie wody okazały się tym razem gościnne. Jak narazie. Przez pierwszy dzień wachty mogły obserwować jedynie w oddali porty i skarlandzkie statki. Jedynie jeden z nich zbliżył się na tyle by w głowach oficerów powstała myśl aby ogłosić alarm bojowy. Jednostka wykonała jednak zwrot przez rufę i płynęła przez pewien czas w oddaleniu po czym zawinęła do portu.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości |
||