Majątek Borysów.Re: Majątek Borysów.Jako pierwszy oczom mieszkańców borysowskiego pałacu ukazał się orszak królewski- złożony z ponad stu koni i kilku wozów ze sprzętem łowieckim. Kiedy król zajechał pod pałac lokaj pomógł mu zejść -Pan miał pilną sprawę w dobrach do załatwienia, dlatego nie może powitać Waszej Miłości osobiście-powiedział schodzącemu z konia królowi służacy. -Nic nie szkodzi, poczekamy.-odparł przyjaźnie monarcha i udał się do komnat. Dragoni wystawili straże, łowczowie przeglądali broń i karmili psy, szambelan doglądał służby przy rozładunku królewskich bagaży. (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau Hetman Wielki wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie,
Re: Majątek Borysów.Do Borysowa dotarła w końcu kareta, w której to podróżuje Samuel Radziwiłł.
-Witam Waszą Królewską Mość. Jak u nas na Litwie powiadają Gość w dom- Bóg w dom, a takiego Gościa witać w skromnych progach to wielka radość. Ukłonił się przed Monarchą i znowu rzekł: -Będąc w nagłych sprawach w Nieświeżu, dopadła mnie zdradziecka choroba, a medycy kazali mi cierpliwie czekać na jakies ich medykamenty. Sił nie stało, by sie im sprzeciwić, czego skutkiem jest tak pózne przybycie. [Realnie choroba przykuła mnie do łóżka ] -Myślę, Wasza Miłóść, co wywczasował się tu w Borysowie, że zamiast na ucztę to w lasy chetnie by można pójść. Zatem na dniach szykować każę wszystko pod polowanie! [Jeszcze nie jestem w pełni sił, zatem za kilka dni powinienem być w większej dyspozycji ]
Re: Majątek Borysów.-Doskonale. Życzymy szybkiego powrotu do sprawności. Tym czasem rozejrzymy się po lasach i sprawdzimy broń oraz doglądniemy psów i koni.
Inni Panowie Bracia nie przybędą? (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau Hetman Wielki wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie,
Re: Majątek Borysów.Na traktacie do Borysowa rozlega się gromka pieśń, śpiewana przez nadciągający orszak. [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=9FAnWCkpwqg[/youtube] Gdy orszak się zbliżył rozpoznać można było barwy rodziny von Tauer, zaś po chwili na czoło orszaku wysforował się Chorąży Płocki, Daniel January von Tauer-Krak. Ubrano jako zwykle w strój żołnierski. Ujrzawszy zarządcę majątku, którego podczas ostatniej swej wizyty w tej pięknym miejscu poznał. -Czołem! Widzę, że pierwszy nie jestem. Zgadując po herbie Jego Królewska Mość? -Owszem, zaś Podkanclerzy Wielki chorobą zmożony. - odrzekł -Dzień drogi za nami jedzie medyk z Nieświeża, tak więc mam nadzieje, że lada dzień Podkanclerzy na nogi wstanie. Wiele się zmieniło od ... -Trochę, oprowadzę Waszmościa i drogę na kwatery dla orszaku wskaże. STEFAN II DANIEL
Re: Majątek Borysów.Witam Waszmościa! Kompanija się zwiększa.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau Hetman Wielki wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie,
Re: Majątek Borysów.W gościnę przybywa także książę Adriano ze swoja kompanią.
Nim jeszcze we dworze ich zobaczono usłyszano gromki śpiew starej hokuckiej pieśni żołnierskiej zaczynającej się tak: Hδε δοβρη βoινκ δρομα, /Ide dovri vojnik droma/ βολσω Χοκυτε, σπητη κρυχ. /volsou Hokute, spiti kruh/ Δενδρε πρε ον πλoριυ κελε, /Dendre pre on plorju kele/ ιερ βε ον δηναμη δυχ... /jer ve on dinami duh... / Idzie dobry wojak drogą, daleko Hokuty, domowy chleb. Drzewa przed nim chylą czoła, bo w nim mocny duch... Adriano Vittorino Zep Książę Urbino Stolnik kaliski
Re: Majątek Borysów.Witam Waszą Książęcą Mość. Może Imć Pan Jan także się stawi.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau Hetman Wielki wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie,
Re: Majątek Borysów.Witam Waszmościów! Panie Danielu, dawno Waćpana nie gościłem! Co się u Pana Chorążego Płockiego działo, że dopiero do Ojczyzny powrócił? Czyżby jaka wojaczka? Uscisnął Pana Daniela nie tak mocno, bo jeszcze słabowity jest Podkanclerzy, po przebytej chorobie. Widząc nadchodząego Księcia Adriano, pokłonił mu się w pas czapą i zawołał: Drogi Książe! Witam w Borysowie tak niecodziennego Gościa i z tak dalekiej krainy! Tam jeszcze nie dane mi było postawić stopy! Wypocząć Wam chwilkę trzeba, a po Niedzieli w lasy! Na polowanie czas się udać! Zamyślił się Pan Samuel chwilkę i rzekł- Gdyby Pan Borys jeszce mógł tu zawitać... ach, te wspólne wojaczki...
Re: Majątek Borysów.Jako zwykle, w wyprawie morskiej udział brałem przeciw poganom, co w byłych koloniach Skarlandu się zaległy. Tak mi czas upłyną, aż w końcu po niezliczonych bitwach morskich i lądowych Deus Vicit.
STEFAN II DANIEL
Re: Majątek Borysów.Może Waść nam opowie swoje przygody, gdy już z polowania wrócimy i przy stołach zastawionych jadłem i napitkiem zasiądziemy.
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska Powrót do Majątki Samuela Radziwiłła Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości |
||