Armia Urbino
Posty: 45
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Re: Armia UrbinoZawsze można zrobić tak jak Rotria - zrobić sobie na skrawku ziemi niczyjej Wenecję
/-/ Stanisław von Tauer herbu von Tauer Pułkownik wojsk koronnych Wojewoda łęczycki Re: Armia UrbinoW sumie...
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Armia Urbino
Tutaj proponowałbym przyjąć włoskie, tak jak trzy pierwsze wymienione.
Jak najbardziej za. Jednak z biegiem czasu i u nas może powstać szkoła rycerska, lub przynajmniej taki kierunek na rodzimej uczelni.
Z przyczyn oczywistych nasze Siły Książęce koncentrowałyby się na siłach lądowych. Co do marynarki wojennej, to proponowałbym tutaj jakąś współpracę z RON, poprzez którą nasi gwardziści, gdyby mieli taką chęć, mogliby służyć w specjalnym pułku (? dopomóżcie Dostojni, bo się na nazewnictwie nie znam) armii RON. Moglibyśmy również, jak to zaproponował Dostojny Hector, wynająć jakiś port w RON w celu prowadzenia marynarki wojennej, abyśmy mieli wyćwiczone każde podejście do obrony. Nie rezygnowałbym również z sił powietrznych. Jak wiadomo pierwsze helikoptery projektował Leonardo da Vinci. Nasi urbińscy wynalazcy przetestowali i ulepszyli jego wynalazek przez co "armia powietrza" mogła się narodzić.
To zostawmy na później, jak już będzie za co nadawać te ordery Jego Książęca Mość Vittorio Paolino, książę Urbino
Re: Armia UrbinoHelikoptery to już naprawdę wybujała fantazja. Zamiast tego nogłyby być balony. Co do jednostek wojskowych, już spieszę z pomocą:
Podział takiej osiemnastowiecznej włoskiej armii mkże wyglądać tak: Kompania o liczebności 100 żołnierzy Regiment o liczebności 300-800 żołnierzy Dywizja o liczebności kilku regimentów Armia o liczebności kilku dywizji. Stopnie wojskowe przedstawię niedługo. /-/ Stanisław von Tauer herbu von Tauer Pułkownik wojsk koronnych Wojewoda łęczycki Re: Armia Urbino
Nie udziwniajmy tego tak. Zaraz będą z tego spadochroniarze i czołgi i może nawet KMy. (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie, admirał królewskiej floty koronnej
Re: Armia UrbinoNie chodzi oczywiście o helikoptery znane nam dzisiaj. Opieram się na pierwowzorach da Vinciego, gdzie były to urządzenia proste, ale możliwe do wyobrażenia sobie w tamtych czasach (https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... 82owca.jpg). Wojska powietrza nie muszą być jednostką rozbudowaną. Mogą one być dopiero w fazie testowania przez Siły Książęce. Mamy tutaj pole do narracji, która - patrząc na geniusz mistrza Leonarda - nie musi być aż taka fantastyczna.
Jego Książęca Mość Vittorio Paolino, książę Urbino
Re: Armia UrbinoJuż wolę czołgi, które też swego czasu projektował da Vinci.
/-/ Stanisław von Tauer herbu von Tauer Pułkownik wojsk koronnych Wojewoda łęczycki Re: Armia UrbinoTakie też mogą być Bądźmy armią nowoczesną jak na swoje czasy Jego Książęca Mość Vittorio Paolino, książę Urbino
Re: Armia UrbinoA właśnie propo czasów... Co by Wasze Xiążęce Moście powiedzieli na to, żeby nasze wojsko wyglądało jak osiemnastowieczna, zachodnioeuropejska armia, zaś reszta była w stylu renesansowym? Moim zdaniem taka mieszanka byłaby bardzo ciekawa. Tyle że wtedy czołg odpada - działa nie miałyby problemu z jego zniszczeniem.
/-/ Stanisław von Tauer herbu von Tauer Pułkownik wojsk koronnych Wojewoda łęczycki Re: Armia UrbinoTo musiałby Dostojny jeszcze wytłumaczyć laikowi - czyli mnie - na czym polegałaby różnica
Jego Książęca Mość Vittorio Paolino, książę Urbino
Posty: 45
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
||