Rzeczpospolita Obojga Narodów

Mapa podoba mi się i myślę, że jeśli kazdy sie ze mną zgadza to możemy zakończyć wszelakie dyskusje na ten temat.
Co do upodobniania się do realnej Europy to musimy uważać, bo nie ma co na siłę tego robić, bo to jednak jest Vaarland, a nie Europa.

A teraz ? Po dokładnej analizie wyszło, że to raptem biorąc 4 mm. Wiec poprawiłem.

Dla mnie pięknie.

Wasze Królewskie Mości
Czy jest to ostateczna mapa. Chcę ją pokazać w Cesarstwie

Za zgodą JKMości odpowiadam:

Bruno Petrowicz Catalan napisał(a):

Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz napisał(a):Mam tylko kilka uwag:
Nie jestem pewien, czy na tej mapie Francja posiada wszystko, co do niej powinno należeć. Chodzi mi o miejsce, gdzie granice Niemiec i Francji się stykają. Bo mam wrażenie, że coś tu jest nie tak.

Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz napisał(a):Jeszcze jedną rzeczą, choć zdecydowanie mniej znaczącą jest kwestia, czy przypadkiem Morze Czarne i Cesarstwo Bizantyjskie nie powinny być odrobinę bardziej na wschód?

Jednak o ile pierwszą sprawę uważam za dość ważną, tak drugą za mniej ważną. Więc należy się zająć przede wszystkim tym pierwszym, a to drugie, w razie jeśli nie stanowiłoby to zbyt dużego problemu dla Waszej Królewskiej Mości. A też nie mam pewności, czy jest tu powód do zmiany.

Od początku mówiłem że mogę się podjąć wykonania mapki jako szkicu sytuacyjnego lokacji państw na kontynencie i tak należy ja traktować. Szczegółowa mapa Vaarlandu mam nadzieję że kiedyś powstanie.

Teraz odpowiadając na zapytania:

ad. 1. Ja nie widzę tu problemu. Idealnie pewnie nikt tego nie spasuje i zawsze będą jakieś różnice i drobne nieścisłości. Starałem się zrobić to najdokładniej jak mogłem, ale może ktoś ma większe zdolności i zrobi to lepiej.

ad. 2. Oczywiście możemy przesunąć bardziej na wschód "Morze Czarne i Cesarstwo Bizantyjskie ale to rozciągnie kontynent, a chyba nie o to idzie by idealnie odwzorować kształt Europy tylko by skleić Vaarland na którym swoje miejsce znajdą wszystkie państwa pragnące tu lokacji. Chciałbym też zauważyć że w koncepcji którą pan przedstawił Morze Czarne jest niemal w tym samym miejscu, więc znajduje się tam gdzie pan proponował. Zatem pana zastrzeżenia są dla mnie trochę dziwne. Uważam, że ostatnie zdanie należy do przedstawicieli Cesarstwa Bizantyjskiego. Jeśli więc Ekscelencja Gaik Bagratowicz nie wnosi uwag do lokacja Cesarstwa to kolejne zmiany i poprawki możemy sobie darować.

Też mam nadzieję, że szczegółowa mapa kiedyś powstanie.

Ad. 1. Wątpliwości mam przede wszystkim co do tego, czy na pewno na mapie wszystko jest w porządku. Mam na myśli, czy Alzacja i część Lotaryngii są podwojone, wszak ich dotyczył spór terytorialny między Francją a Niemcami.

Ad. 2 Moja propozycja była raczej przybliżona. Jak pisałem, nie uważam tej zmiany za coś bardzo istotnego. Ale jeśli można by, to można by to jeszcze dokładniej odzwierciedlić.

Gagik Bagratowicz napisał(a):

Bruno Petrowicz Catalan napisał(a):

Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz napisał(a):Chciałbym też zauważyć że w koncepcji którą pan przedstawił Morze Czarne jest niemal w tym samym miejscu, więc znajduje się tam gdzie pan proponował. Zatem pana zastrzeżenia są dla mnie trochę dziwne.

Pozwolę sobie zauważyć, że o ile druga linia (na długości wschodniej granicy Rzplitej) się zgadza na obu mapkach, to jednak pierwsza (na długości Mołdawii), dochodzi do morza jeszcze przed deltą Dunaju, co jest niezgodne z pierwszą mapką. Jednak na mapie przedstawiającej tak wielką przestrzeń południki nie powinny biec pionowo... Cała sprawa wynika chyba stąd, że osobno na mapę kontynentu "wklejono" mapę Cesarstwa, a osobno mapę Rzplitej, tworząc w ten sposób kształt znacząco odbiegający od kształtu Europy. Nasz kontynent nie jest Europą, nawet jeśli w znacznej mierze składa się z kawałków Europy, zatem porównywanie dwóch map (jak to uczynił p. MFLL) jest nieco pozbawione sensu.

Być może wyrażam się w sposób nieco niezrozumiały, natomiast konkluzję przedstawię w prostszy sposób: Vaarland to nie Europa, zatem nie powinniśmy się dziwić, że wygląda nieco inaczej.

Rację macie, Ojcze Gagiku. Prawdą jest że to nie Europa, choć przyznam, że bardzo ją przypomina. Uważam, że jeśli to możliwe, układ wzajemny powinien być w miarę realistyczny. Ale racja, nie można w tym przesadzić. Wszak... to nie Europa.

Michał IV napisał(a):Mapa podoba mi się i myślę, że jeśli kazdy sie ze mną zgadza to możemy zakończyć wszelakie dyskusje na ten temat.
Co do upodobniania się do realnej Europy to musimy uważać, bo nie ma co na siłę tego robić, bo to jednak jest Vaarland, a nie Europa.

Rację macie, WKMość.
I, jak napisałem: Uważam, że jeśli to możliwe, układ wzajemny powinien być w miarę realistyczny. Ale racja, nie można w tym przesadzić. Wszak... to nie Europa.

Bruno Petrowicz Catalan napisał(a):A teraz ? Po dokładnej analizie wyszło, że to raptem biorąc 4 mm. Wiec poprawiłem.

Myślę, że jest ładnie i dobrze. Może i mógłbym się jeszcze do czegoś przyczepić, ale nie przesadzajmy. Tym bardziej że to nie Europa.

A w razie czego na jakiejś mapie w przyszłości się coś przerobi. (Mam bowiem jeszcze jakiś pomysł na przyszłość.)

A więc przede wszystkim pozostaje tu sprawa Francji. Czy przedstawiciele Skarlandu i Francji czy Niemiec na pewno nie mają tutaj obiekcji co do przebiegu granic i przynależności terytoriów?

Dziękuję, chyba więcej uwag nie mam.

Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz napisał(a):Ad. 1. Wątpliwości mam przede wszystkim co do tego, czy na pewno na mapie wszystko jest w porządku. Mam na myśli, czy Alzacja i część Lotaryngii są podwojone, wszak ich dotyczył spór terytorialny między Francją a Niemcami.

Nie wiem o czym pan mówi. Ja pierwsze słyszę by Królestwo Francji i Cesarstwo Niemiec toczyło jakiś spór. Cesarstwo Niemiec pokornie prosi o lokację, a Królestwo Francji już jest na mapie. Problem tylko w "spasowaniu" obydwóch krajów na mapie, co mniej więcej się udało. Chyba że coś się dzieje zakulisowo o czym nie wiem.

Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz napisał(a):A więc przede wszystkim pozostaje tu sprawa Francji. Czy przedstawiciele Skarlandu i Francji czy Niemiec na pewno nie mają tutaj obiekcji co do przebiegu granic i przynależności terytoriów?

Tego nie wiem. Najlepiej jak wypowiedzą się przedstawiciele tych państw.

Za zgodą Króla odpowiadam.

Wasza Królewska Mość,

Początkowo było zaznaczane, że powtórzyłyby się obszary przynależne Rzeczypospolitej i Niemcom oraz Francji i Niemcom. Jakkolwiek pierwsza sprawa została chyba w miarę uporządkowana, co do drugiej nie mam pewności. Ale wciąż ani Francja, ani Niemcy przez swoich przedstawicieli nie odpowiedziały publicznie, co z tą sprawą. Przynajmniej ostatnio.

PS. Szkoda, że Zaporoże upadło. Można by też gdzieś ulokować ich tereny czy też może te tereny, które wykraczają poza Rzeczpospolitą (jeśli takie były) na naszej mapie. Z nimi to można by walczyć, a sprawa zanikła.

Panie Michale, to jest mapa poglądowa, szkic. Jeśli ktoś będzie chciał robić większą bardziej profesjonalną to za pewnie weźmie pod uwagę to aby nie było wątpliwości kto i co ma.
Uważam, że już wyczerpaliśmy ten temat.

Wasze Królewskie Mości
Szanowni Panowie
Proponuję oficjalnie zatwierdzić mapę naszego kontynentu.