Strona 1 z 31

POTOP ESTÓW

PostNapisane: 27 wrz 2016, 08:56
przez Henryk Mikołaj Hrychowicz
Dziś przypada rocznica bitwy pod Kircholmem, znamienita okazja by rozpocząć nową fabularna kampanie wojenną. Nie wiem czy się to uda, ale chciałbym by tym razem toczyła się ona na ladzie i na morzu. Zasady będą oparte o te wypracowane we wcześniejszych wydarzeniach tego typu.

Wielkość oddziałów:
X – chorągiew
XX – pułk (4 chorągwie)
XXX – dywizja (3 pułki)
XXXX – armia polowa


Dziennie można wydać trzy rozkazy swojej jednostce
Jeden rozkaz to:
-przemarsz jednostki (o jedno pole),
-nawiązanie walki,
-umocnienie pozycji
-przegrupowanie (podzielenie lub połączenie jednostek)
-przekroczenie rzeki (rozpoznanie przeprawy, uchwycenie przyczółka i przeprawa jednostki na drugi brzeg)
-popas/postój jednostki dla uzupełnienia furażu i żywności (obowiązkowo co 3 dzień)

Obszar działań (tym razem) obejmie Inflanty, część Litwy, Prusy i Pomorze w Koronie


Co Mości Panowie sadzą o tej propozycji ?

Re: POTOP ESTÓW

PostNapisane: 27 wrz 2016, 11:54
przez Maurycy Orański
No, no świetnie się zapowiada. Byłbym dowódcą 2 regimentu dragonów czyż nie?

Re: POTOP ESTÓW

PostNapisane: 27 wrz 2016, 12:38
przez Samuel Radziwiłł
Świetna sprawa, Mości Hetmanie :) O ile będę miał czas,(związane ze zmianą pracy), chętnie się zaangażuję.

Re: POTOP ESTÓW

PostNapisane: 27 wrz 2016, 18:30
przez Dagobert
Czy przewiduje Hetman uczestnictwo gości zagranicznych w tej kampanii? ;)

Re: POTOP ESTÓW

PostNapisane: 28 wrz 2016, 07:55
przez Sebastian von Tauer
Bardzo się cieszę, że chce pan się podjąć prowadzenia tej kampanii - mnie ciekawi, kto poprowadzi armię wroga?

Re: POTOP ESTÓW

PostNapisane: 28 wrz 2016, 08:50
przez Henryk Mikołaj Hrychowicz
Juan de Maykowski napisał(a):Czy przewiduje Hetman uczestnictwo gości zagranicznych w tej kampanii? ;)

Każdy kto zechce wesprzeć wojska Rzeczpospolitej w walce z najeźdźca jest mile widziany. :)

Sebastian January I napisał(a):mnie ciekawi, kto poprowadzi armię wroga?

Widział bym to tak, że narrację ruchu wojsk Estów poprowadzę ja. Natomiast wojska Rzeczpospolitej będę przekazywał jako hetman pod komendę poszczególnych oficerów, koordynując jedynie organizację naszej armii. Chcę bowiem by każdy uczestnik tej kampanii miał możliwość wykazania swoich umiejętności dowódczych i taktycznych w ramach oddziału lub związku taktycznego który dostanie. Liczę na pomysłowość, barwne opisy działań, bitew i potyczek. Nie wiem czy uda się to w pełni zrealizować, ale jestem pełen nadziei, że udział w kampanii przyniesie wszystkim sporo satysfakcji. :)

Re: POTOP ESTÓW

PostNapisane: 28 wrz 2016, 08:55
przez Maurycy Orański
Mikołaj Hrychowicz napisał(a): Nie wiem czy uda się to w pełni zrealizować, ale jestem pełen nadziei, że udział w kampanii przyniesie wszystkim sporo satysfakcji. :)
Na pewno.

Re: POTOP ESTÓW

PostNapisane: 28 wrz 2016, 15:54
przez Stanisław von Tauer
Mam kilka pytań:
- Będziemy walczyć z Estami czy ze Szwedami którzy mieli w posiadaniu Estonię?
- Skoro walki będą się toczyć na morzu to będą jakieś specjalne zasady poruszania się po morzu, bitew morskich i np. sztormów?
- Czy ja też mógłbym kierować oddziałami wrogów? Myślę że byłoby to ciekawe zważywszy na to że estońskimi wojskami kierowało dwóch dowódców (oczywiście pan hetman dowodziłby większym oddziałem taktycznym niż ja)

Re: POTOP ESTÓW

PostNapisane: 28 wrz 2016, 15:57
przez Maurycy Orański
Do pierwszego pytania się przyłączam. Co do trzeciego to proszę o wyjaśnienie.

Re: POTOP ESTÓW

PostNapisane: 28 wrz 2016, 16:02
przez Dagobert
Widział bym to tak, że narrację ruchu wojsk Estów poprowadzę ja.


Wszak Mości Hetman jasno się wyraził Bracia. ;) Mnie martwi jedynie, czy jedna osoba będzie w stanie ogarnąć kierownictwo nad kampanią i wojskami nieprzyjaciela jednocześnie. Osobiście przychylam się do pomysłu Wielkiego Mistrza von Tauera aby ktoś odciążył Hetmana.