Strona 1 z 1

Majątek Kalisz

PostNapisane: 12 lut 2020, 15:23
przez Adriano Vittorino
Obrazek
Zamek, obok niego Brama Toruńska, a za rzeką Przedmieście Stawiszyńskie

Obrazek
Plan miasta. Zamek zaznaczony na niebiesko

HISTORIA MIASTA
Kalisz leży w malowniczej dolinie rzeki Prosny. Najstarsze ślady działalności ludzkiej na terenie miasta i jego okolic sięgają mezolitu. Intensywne zasiedlenie w okresie wpływów rzymskich wynikało z położenia w znaczącym punkcie "Szlaku Bursztynowego", łączącego imperium rzymskie z wybrzeżem Bałtyku. O randze tegoż centrum osadniczego świadczy fakt, iż około połowy II wieku n.e. aleksandryjski uczony Klaudiusz Ptolemeusz w "Geografii" wymienił miejscowość "Kalisia", identyfikowaną przez badaczy z Kaliszem. Zapis ten sprawił, że Kalisz szczyci się posiadaniem najstarszej metryki pisanej wśród miast polskich.
Wczesnośredniowieczny gród na Zawodziu (IX/X-XIII w.) należał do największych piastowskich ośrodków grodowo-miejskich. Po 1233 r. książę śląski Henryk Brodaty przeniósł centrum osadnicze Kalisza na północ od Zawodzia, na nowe miejsce.
Około 1257 r. książę Bolesław Pobożny ulokował Kalisz na prawie średzkim. Wewnętrzną przestrzeń miasta cechował wrzecionowaty układ 2 ulic handlowych, przeciętych systemem przecznic, z centralnie usytuowanym prostokątnym rynkiem. Ten średniowieczny układ urbanistyczny przetrwał do dziś.
W mieście lokacyjnym wyodrębniona była dzielnica żydowska. W XIII wieku społeczność żydowska zorganizowana była w gminę, jedną z najstarszych na ziemiach polskich. O jej znaczeniu świadczy tzw. Statut Kaliski nadany miejscowym Żydom przez Bolesława Pobożnego w 1264 r. Regulował on położenie prawne tej grupy mieszkańców.
Rozkwit miasta przypadł na XV i XVI w. Niebagatelny wpływ na architektoniczne i intelektualne oblicze miasta miało sprowadzenie doń jezuitów (1583 r.) oraz fundacja kolegium i kościoła dokonana przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Stanisława Karnkowskiego.
ZAMEK
Opis zamku Kaliskiego
W obrębie miejskich fortyfikacji Kalisza, w północno-wschodniej jego części stai zamek. Wiadomo, że od czasu fatalnego pożaru w I poł. XVI wieku nie posiada on zbyt dużych funkcji obronnych, ale wcześniej także raczej ważniejsze były funkcje rezydencjonalne dla wielkopolskich dygnitarzy: starosty generalnego, wojewody, burgrabiego, a okresowo także dla polskich monarchów. Potężne miejskie mury i przeszkody wodne dawały bowiem wystarczające bezpieczeństwo.
W XVI wieku w zamku funkcjonowało więzienie. Skazani nie byli jednak zamknięci jak to zwykle bywało w podziemiach lecz w drewnianych komorach na powierzchni ziemi, które musieli wybudować sobie sami lub własnym kosztem. Wyrok odsiadywali tu m.in. zabójcy: A. Trampczyński i S. Kwiatkowski.
Zamek zbudowano z cegły na fundamentach kamiennych, na planie czworoboku z czterema skrzydłami o 3 i 4 kondygnacjach oraz wewnętrznym dziedzińcem. Początkowo nie posiadał wieży. Główny budynek znajduje się od północy i przylega do miejskich murów obronnych. Na przeciw głównej budowli znajduje się skrzydło z bramą do miasta, a od zachodu w budynku o drewnianych podziałach wnętrz znajduje się druga brama do gospodarczego przedzamcza zwanego też przygródkiem.
Brama główna zamku poprzedzona jest mostem zwodzonym umieszczonym ponad fosą powstałą z odnóg rzeki Prosny.
Ocenia się, iż zamek do czasu wspomnianego pożaru posiadał około 45 komnat, powierzchnię ok. 2000 m2, a wraz z przedzamczem zajmował stumetrowy odcinek miejskich murów obronnych.
Od II poł XVI wieku, po częściowej odbudowie, zamek posiadł niewielką wieżę w narożniku północno-zachodnim, ale nigdy już nie odzyskał dawnego rozmiaru ani znaczenia. Wykorzystuje się tylko wybrane skrzydła - te które były w przyzwoitym stanie, a w obrębie warowni funkcjonuje piekarnia, stajnia i więzienie.
Historia zamku Kaliskiego
Zamek wybudowano z inicjatywy Kazimierza Wielkiego w I poł. XIV wieku. Wspomina o tym Jan Długosz. Budowa była wieloetapowa i trwała jeszcze w XV stuleciu. Początkowo był to czteroskrzydłowy obiekt, bezwieżowy z bramą od południa, zbudowany na planie czworoboku o wymiarach wg różnych badaczy: 40x50 m lub w przybliżeniu 46x46 m. Zamek był siedzibą starosty generalnego wielkopolskiego.
    > lata 1382-83 - Kalisz był miejscem bratobójczych walk między zwolennikami różnych kandydatów do polskiego tronu. Miasto było zdobywane, ale zamek nie.
    Uratowany przez piekarza
    W czasie walk o następstwo tronu po Ludwiku Węgierskim zamek kaliski był dwukrotnie celem ataku szlachty wielkopolskiej - zwolenników księcia mazowieckiego Ziemowita IV. W końcu 1382 roku próbowano zdobyć go z zaskoczenia od strony zachodniej. Jak głosi legenda idący wcześnie rano do pracy piekarz z piekarni zamkowej zobaczył drabiny i rycerstwo piłujące otwór w bramie zawiadomił straż i napad się nie udał. Drugi atak był już poważniejszy. W styczniu roku następnego Bartosz z Odolanowa najechał zamek od strony miasta, a bronić go musiała kilkuset osobowa załoga, która otrzymała wsparcie od Piasta śląskiego Konrada Oleśnickiego. Warowni ponownie nie udało się zdobyć.
    > 1394 r. - zachowany dokument mówi o pieniądzach przekazanych przez króla Władysława Jagiełłę staroście Sędziwojowi z Szubina na budowę zamku kaliskiego
    > 1537 r. - wielki pożar zniszczył zamek, a głównie boczne skrzydła zachodnie i wschodnie. Powierzchnia użytkowa zamku została zmniejszona o ok. 2/3
    > 1564 r. - ówczesna lustracja zawiera pierwszy zachowany opis zamku. Z dawnej czteroskrzydłowej bryły pozostała właściwie tylko część północna i południowa. Zachodnia była bowiem zrujnowana, wykorzystywano tylko część jej dolnej kondygnacji, a część zastąpiono stajnią, wschodnia została wypalona zupełnie. Od północnego zachodu stała niewielka wieża. Dwie bramy prowadziły do miasta i do przedzamcza/przygródka. Główny budynek północny stał przy murach miejskich i miał 4 kondygnacje. Na jego dolnych kondygnacjach znajdowały się obszerne sale nazwane "tanecznicami". Komnaty mieszkalne urządzono na dwóch najwyższych piętrach.

Re: Majątek Kalisz

PostNapisane: 19 lut 2020, 20:08
przez Samuel Radziwiłł
Obrazek

Do Kalisza zbliża się królewski orszak. Wielu ziemian stało po obu stronach drogi, którą podążał Król Polski, Samuel Kazimierz. Kiedy dotarli do bram miejskich, rajcy powitali swego monarchę, a w następnej kolejności przywitał znamienitego gościa sam Książe Adriano...

Re: Majątek Kalisz

PostNapisane: 20 lut 2020, 11:16
przez Adriano Vittorino
Witaj Najjaśniejszy Panie!
Zapraszam w me skromne progi. Pokoje już przygotowane a wieczorem zapraszam na wieczerze i tańce.

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

Re: Majątek Kalisz

PostNapisane: 20 lut 2020, 18:10
przez Adriano Vittorino
Tegoż dnia odbyła się biesiada. Suto zastawione stoły uginały się od jadła wszelakiego.
Wniesiono też dary dla Jego Królewskiej Mości.
Kopie cudami słynącego obrazu św. Rodziny w złotych sukienkach. Co by błogosławieństwo wszelakie Królowi towarzyszyło w tym i tamtym świecie:
Obrazek
Oraz szablę tak owoż złotem oprawioną, co by i w polu chwała Rzeczypospolitej pod berłem Jego Królewskiej Mości rosła:
Obrazek
Uroczystość uświetnił śpiew hokuckiego zespołu. Hokuci przybyli wraz z księciem z Surmenii i osiedlili się pod Kaliszem na pamiątkę swej ojczyzny osadę Hokutami zwąc. Z nich to rekrutuje sie straż przyboczna ksiecia. Lud to pracowity, wytrwały i mężny. Nigdy z pola walki się nie wycofują.

Re: Majątek Kalisz

PostNapisane: 20 lut 2020, 20:38
przez Samuel Radziwiłł
Dziękujemy, Mości książe za dary jakie otrzymaliśmy. A hokuccy śpiewacy doprawdy z werwą pieśń zaśpiewali.- powiedział król Jegomość do gospodarza. Jedzenia było mnóstwo a i picia także nie zbrakło. Następnie udano sie na spoczynek, a co jutro przyniesie, tego nikt jeszcze nie wiedział... za wyjątkiem księcia Adriano.

Re: Majątek Kalisz

PostNapisane: 20 lut 2020, 22:21
przez Adriano Vittorino
Jutrzejszego dnia wczesnym rankiem orszak wyruszy do rezydencji księcia w Gołuchowie.

Obrazek
Historia zamku wznoszącego się nad rzeczką Trzemną w Gołuchowie liczy ponad 400 lat. Pod tarasem dziedzińca ukryte są najstarsze fragmenty zamku – piwnice z II połowy XVI wieku. Wraz z fundamentami belwederu i trzech widocznych z dziedzińca wież, są jedyną pozostałością dworu obronnego wzniesionego około 1560 roku przez starostę radziejowskiego, wojewodę brzesko-kujawskiego i protektora reform - Rafała Leszczyńskiego. Druga faza budowlana związana jest z synem Rafała – Wacławem Leszczyńskim, kasztelanem i wojewodą kaliskim, kanclerzem wielkim koronnym. Odziedziczył on Gołuchów w 1592 roku, a w początkach XVII wieku przekształcił go w okazałą rezydencję magnacką.
Ksiażę Adriano zakupił zamek czyniąc z niego rezydencję letnią, tudzież pałac myśliwski.
Tutaj też rezydują oddziały konne księcia oraz stadnina.


Wszystko tam przygotowane jest na łowy w okolicznych, bogatych w zwierzynę lasach.
Po polowaniu odbędzie się uczta z upolowanej zwierzyny i pokaz chińskich ogni.
Po czym wszyscy zaproszeni są na nocleg w zamkowych komnatach gościnnych.

Re: Majątek Kalisz

PostNapisane: 21 lut 2020, 19:49
przez Samuel Radziwiłł
Samo polowanie trwało ładnych kilka godzin, gdy udało się ustrzelić odpowiednią ilość zwierzyny. Ta została zabrana przez sługi książęce w celach przygotowania do wieczornej uczty. Król Jegomość w między czasie udał się do pokojów, gdzie przygotowano kąpiel a następnie ubrano w czyste szaty. Gdy nadszedł czas wieczerzać monarcha udał się do jadalni, gdzie już zebrało się sporo miejscowej szlachty, która chciała zobaczyć swojego króla.

Re: Majątek Kalisz

PostNapisane: 21 lut 2020, 20:38
przez Adriano Vittorino
Zabawa i tańce trwały do północka. Wszak kończy się karnawał.

O północy zaproszono gości na zamkowy taras. Odpalono Chińskie ognie.


Vivat Król! Vivat Rzeczpospolita!