Strona 2 z 3

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 23 sty 2019, 19:55
przez Samuel Radziwiłł
A może by tak ognisko rozpalić i dziczyznę na ruszt dać?

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 23 sty 2019, 22:59
przez Karol von Tauer - Sienicki
Ale Pan stawia!-rzekł w żarcie Pan Karol a potem polecił służbie spełnienie tego marzenia Pana Samuela.

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 24 sty 2019, 21:15
przez Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Sebastian von Tauer napisał(a):- Panowie, co panom tak śpieszno kończyć Kulig? -Zażartował pan Sebastian dojeżdżając. - Wszakże dopiero dziś, 23 mieliśmy zjawić się w Koninie? A może to przez zwołany sejm panom tak śpieszno do Warszawy? ;)


Nie podobał nam się Nieborów?! :D ;-)

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 16 lut 2020, 12:56
przez Karol von Tauer - Sienicki
Zdążywszy dojechać dzień przed przyjazdem WKM do Konina młody von Tauer zgodnie z przewidywaniami zastał wszystko przygotowane. Sala była udekorowana, a potrawy prawie gotowe. Pan Karol urządził wszystko bogato, gdyż była to również uroczystość urodzinowa. Każdy z Rzeczpospolitej i Litwy mógł przybyć i zasięgnąć przyjemności. Na dzień urodzin, 17 lutego przewidziano także polowanie.
Króla przywitają także salwy honorowe z dział fortecznych na ogromnych murach i wewnętrznym pierścieniu obronnym z cytadelą włącznie, gdzie miała rozpocząć się uczta.

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 16 lut 2020, 20:23
przez Samuel Radziwiłł
Wieczór już się zbliżał, gdy z oddali zobaczono orszak królewski. Oswietlono drogę JKM a z murów twierdzy Konin monarcha oraz jego asysta usłyszeli armatnie wystrzały. Dla gospodarza znak to był, że Król Jegomość przybywa. Gdy tylko dotarto pod bramę wjazdową, króla Polski przywitał Wielmożny Pan Karol. Witam Kuratora Wielkiego!- tubalnie krzyknął król zsiadając z konia i ściskając ręce młodego von Tauera.

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 16 lut 2020, 22:19
przez Karol von Tauer - Sienicki
Witam Wasza Królewska Mość w moich skromnych progach!
-Zapraszam serdecznie do sali głównej gdzie już uczta wykwintna przygotowana!

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 16 lut 2020, 23:29
przez Maurycy Orański
W ślad za orszakiem królewskim jechał wicekról. Słyszać salwy armatnie zaczął je liczyć.
-Niech się Karol modli żeby salutuwek było siedem bo uznam to za obrazę Majestatu-uśmiechnął się słysząc tylko trzy wystrzały.
Zajechawszy na dziedziniec zamkowy pokłonił się najpierw królowi, a potem przywitał z gospodarzem.
-Prezent już dostałeś przyjacielu, ale przyjmij jescze to-powiedział skinąwszy na pachołka.
Chłopak przyniósł skórzany futerał w którym znajdował się arkebuz myśliwski.

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 17 lut 2020, 17:55
przez Karol von Tauer - Sienicki
Dziękuję. Będę używał na najbliższym polowaniu :D o 19 zaczynamy.
Co do salw to będzie aż 30 ale na pożegnanie :D
Na razie zamysł oznaczał:
1 wystrzał - vivat Król
2 wystrzał - chwała Najwyższemu
3 wystrzał - niech żyje Najjaśniejsza Korona i Równie Jasna Litwa!

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 18 lut 2020, 19:17
przez Samuel Radziwiłł
Jegomość Król odpoczął trochę po podróży, pozwiedzał twierdzę oprowadzony przez młodego von Tauera. Mości Panie Karolu, widzimy, że dba Waść o dobry stan twierdzy Konin. Jesteśmy niezmierni radzi z takiej dbałości o jej stan.- rzekł król Polski do gospodarza. Zauważono większy ruch w zamku oraz na podzamczu, pewnikiem pełną parą ruszyły przygotowania do polowania. Monarcha postanowił chwilę jeszcze wypocząć by być gotowym.

Re: Twierdza Konin

PostNapisane: 18 lut 2020, 20:55
przez Karol von Tauer - Sienicki
Polowanie się rozpoczęło. Za przewodem Króla Jegomościa Panowie ruszyli ku lasowi. Rozdzielili się gdyż każdy chciał ustrzelić inną zdobycz. Grasowały tu liczne puchacze, kuny, a nawet perkozy oraz jelenie i wilki. Każdy miał jednak inny pomysł...