Rzeczpospolita Obojga Narodów

Mam pytanie: kto ma sędziować dogrywkę?
Diakon Dominik?

Oczywiście że Wielebny Dominik może sędziować. Niech opublikuje wynik tutaj.

Od razu chciałbym przeprosić iż wynik dopiero teraz publikuje ale miałem sprawy niezależne ode mnie.

Wyzywający: Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Wyzwany: Józef Wilhelm Potocki
Rodzaj: Do pierwszego trafienia

Na gdańskim palcu spotkali się dwaj mężczyźni, wyciągnęli swoje bronie, stanęli naprzeciw siebie, podali sobie dłonie i zaczęli pojedynek.

Pierwszy Pan Michał zaatakował podlew, co Pan Józef przewidział jednak aby sparować cios musiał szybko zmienić kąt ułożenia swojej broni, udało mu się.
Kolejny ruch należał do Potockiego który to swój rapier skierował odlew, co również Lisewicz sparował.
Michał Franciszek zaatakował wtrok, czym nie zranił i nie zaskoczył pana Józef Wilhelma, który trzymał rapier na wysokości piersi i tylko lekko skręcił a tym zażegnał zagrożenie.
Pan Józef postanowił skończyć z dalszą walka i poceniem się dlatego zaatakował ponownie odlew, co udało się na szczęście przeciwnika sparować acz ledwo co.
P. Lisewicz ciął wbrew, lecz nie zaskoczyło to ponownie Pana Józefa który był na to przygotowany.
Młody Potocki przerzucił rapier z prawej ręki do lewej i pchnął podlew, czym zaskoczył przeciwnika.
Pan Michał upadł na ziemię. Po chwili podbiegł do niego medyk który opatrzył jego ranę, natomiast Józef po odebraniu gratulacji, podał rękę przeciwnikowi.
Pojedynek, a zatem cały konkurs, turniej szermierczy wygrywa PAN JÓZEF WILHELM POTOCKI !!!
Gratuluję.!

Gratuluję obu panom! Zgodnie z obietnicą przesyłam wszystkie pieniądze na konto tego, który popełnił więcej błędów w walce.

Gratuluję, mości panie Józefie!
Serdecznie dziękuję za walkę!

Nie pomyślałem, żeby zmienić broń na rapier, gdy dowiedziałem się, że walka ma odbywać się do pierwszego trafienia. Trudno, moja strata.

Ale i tak się starałem. Jednak pan Józef z rapierem okazał się sprawniejszy.

Tak czy inaczej serdecznie gratuluję i dziękuję!
Także dk. Dominikowi za sędziowanie oraz za gratulacje!

Gratulujemy obu Panom tak zaciętego pojedynku i to z dogrywką A zatem jako że słowo się rzekło to i dukaty wędrują dla Waszmość Panów.

Dziękujemy, Wasza Królewska Mość!

Dziękujemy! Ja zaś zapraszam Waszmośc Panów na jakiś trunek do karczmy.

Vivat victor!-krzyknął pan kasztelan wznosząc kufel

Gratulacje dla zwycięzcy i dla Pana Michała za dotarcie do finału