Strona 7 z 12

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 07 gru 2016, 22:40
przez Jakob Iwan Wereszczyński-Bagrat
Dziękuję i gratuluję zwycięzcy.

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 08 gru 2016, 20:48
przez Borys von Targersdorf
To była fajna zabawa a pomysł Pana Samuela z ucztą był wspaniałym uzupełnieniem gonitwy. Gratuluję uczestnikom hartu ducha i wytrwałości.

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 03 mar 2017, 23:06
przez Daniel von Tauer-Krak
Korzystając z zaproszenia pojawiło się kilku oficerów i podoficerów z Dywizji Smoleńskiej w Borysowie między nimi był i Daniel Krak, który gospodarza wypatrywał.

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 03 mar 2017, 23:30
przez Samuel Radziwiłł
Wielmożny Panie! Jacyś wojacy przybyli- dało się słyszeć w gabinecie Imć Samuela, który na głosy owe zostawił papiery nad którymi siedział. Wyszedł na podwórzec i ujrzawszy wojaków, przyglądnął się przybyszom. Witajcie Mości Panowie! Jak powiada Mądra Księga- Gość w dom- Bóg w dom przybywa! Wśród grupy przybyłych do Borysowa zauważył znajomą postać- A niech mnie gęś kopnie! Toż to Sławetny Pan Krak przybył! Witam serdecznie i zapraszam do stołów. Macieju!- zawołał gospodarz, a gdy ten się zjawił, wydał polecenia i sam zajął się gośćmi.Widzę, Mości Danielu, żeś na służbie! Gdzieś bywał i co porabiał?

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 03 mar 2017, 23:59
przez Daniel von Tauer-Krak
Kozaków gromiłem i własnie do Mości Pana z co przedniejszymi oficjerami przybywam, aby kilka dni zabawiać. Okolice zwiedzić, podobno Waść przedni gospodarz. Tędy rad będę owej gościnności używać przez dni kilka. Opowieściami uraczę, jednak wcześniej Borysów chciałbym zwiedzić, a oficjerowie widać spragnieni! Zakrzyknął, gdy zobaczył jak ich niewiasty wodą częstowały. Opowieścią, Waszmość uraczę jeno jako wspomniałem Borysów chciałbym zwiedzić, a oficjerowie Waści piwnice. Dodał ze śmiechem.

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 04 mar 2017, 00:09
przez Samuel Radziwiłł
Piwnice moje służą żołnierzom co dla Rzeczpospolitej walczą. Radem jest, że oficjerowie taką opinie mają. Rozejrzyj się Waść po moich dobrach, a w tym czasie stoły jadłem i napitkiem zastawione zostaną!- rzekł Imć Radziwiłł. Gdy oficerowie piwo pili a Pan Daniel oglądał majątek borysowski, w jadalni wszystko zostało sprawione, co by goście mogli zasiąść.

Obrazek

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 04 mar 2017, 00:35
przez Daniel von Tauer-Krak
Piękne włości, Mości Panie Samuel. Dostałem lutnie od jednego z Waści chłopów, tedy ją wykorzystam

Mości Panie Samuelu, z dalekiej Ukrainy wracamy, gdzie kozaków pogromiliśmy. Robota, prosta żołnierska. Wina!
Tędy, Waść słuchaj. Było Kozactwa na ... 20, może 30 tysięcy kozactwa, my zaś w 10 tysięcy pogromić ich musieliśmy
i Wtedy Krak fortelem ich wziął Cicho, Kapralu, tedy jako rzekłem fortelem ich wziąłem. Podczas narady tumult i pożar się wzniósł. Wystarczyło jeno popilnować obozu, z którego kozactwo pod nóż uciekało... bardziej niż bitwa, rzeźna była. Słyszałem w lesie niedaleko niedźwiedzie, prawdaż to? W litewskich lasach niedźwiedzie?

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 04 mar 2017, 01:54
przez Samuel Radziwiłł
Pięknie Waść na lutni grasz- rzekł gospodarz zasłuchany w słowa opowieści tej. Sięgnął po puchar z trójniakiem- Vivat wojsko nasze! Vivat Rzeczpospolita! Dobry fortel wart jest wiele denarów, a kozactwo zawsze się burzyło, to nie dziwota, że i teraz, Mości Danielu. Bitny to lud ale niestały. Dobrze się Waść spisał. Sięgali co rusz po mięsiwo a wino litewskie lało się z dzbanów jako ze zródła. Pytasz Waść, czy niedzwiedzie są w borach borysowskich? A juści, że są! Powiem ci, choć to nie sekret żaden, iż nawet sam prezydent La Palmy u mnie polował. Zatem chętnie wyruszymy na wspólne łowy, ale dziś jeszcze wina wypijmy. Vivat Król!- dało się słyszeć z gardeł zgromadzonych jakby burza szła.

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 04 mar 2017, 07:09
przez Maurycy Orański
Jakiś czas po panu Kraku do Borysowa zajechał przyszły jego adwersarz, syn gospodarza ze swoją chorągwią lisowską.

Re: Majątek Borysów.

PostNapisane: 04 mar 2017, 11:59
przez Daniel von Tauer-Krak
Witaj Mości Jacku! Gdzie się podział Samuel? Kręci głowa w prawo i lewo. Pewnie już polowanie organizuje, tymczasem wypijmy coś...