Ale sama instytucja stwierdzenia nieważności wymaga uznania czegoś za wadliwe w momencie zaistnienia. Dlatego moim zdaniem można uznać za nieważne małżeństwo, które zawarto z naruszeniem Ceremoniału Kwirynalskiego lub np. gdy nupturient był duchownym czy pozostawał w związku małżeńskim. Jeżeli uznamy wykładnię Waszej Królewskiej Mości, to dopuszczalna jest w Rotrii np. bigamia. Wasza Królewska Mość opisuje bardziej rozwód, a ten nie powinien być możliwy z mikronacji wzorującej się na chrześcijańskiej teokracji.
W Rotrii mamy też silne wpływy prawa zwyczajowego. Jego jormy całkowicie regulują obrady konklawe, a także np. instytucję regencji.