Tego dnia...

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:20

21.01
1521 – Wojna pruska: wojska wielkiego mistrza Albrechta Hohenzollerna zajęły, w wyniku zdrady członków rady miejskiej, Nowe Miasto Lubawskie.
1787 – Poświęcono nieistniejącą już starą farę ewangelicką w Bydgoszczy.
Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:21

WYDAZRENIA NA ŚWIECIE
21.01
41 – Klaudiusz został wybrany na cesarza rzymskiego.
62 – Neron ożenił się z Poppeą Sabiną.
1276 – Francuski kardynał Pierre de Tarentaise został wybrany na papieża i przyjął imię Innocenty V.
1482 – Portugalczycy założyli São Jorge da Mina (obecnie Elmina w Ghanie), pierwszą europejską osadę w Afryce Zachodniej.
1525 – W Zollikon koło Zurychu założono pierwszą gminę anabaptystyczną.
1535 – W następstwie tzw. afery plakatów w Paryżu zorganizowano uroczystą procesję przebłagalną, podczas której adorowano konsekrowaną hostię i spalono na stosach kilkunastu „heretyków”.
1612 – Papież Paweł V utworzył administraturę apostolską Mozambiku.
1643 – Holender Abel Tasman odkrył dla Europejczyków Tongatapu, największą wyspę archipelagu Tonga.
1652 – Włoch Alessandro Gottifredi został generałem zakonu jezuitów.
1720 – III wojna północna: w Sztokholmie podpisano szwedzko-pruski traktat pokojowy. Królestwo Prus uzyskało część Pomorza ze Szczecinem.
1749 – Spłonął doszczętnie Teatro Filarmonico w Weronie.
1775 – W Moskwie odbyła się publiczna egzekucja przywódcy antyfeudalnego powstania kozackiego Jemieljana Pugaczowa.
1789 – W Bostonie została wydana pierwsza amerykańska powieść The Power of Sympathy Williama Hilla Browna.
1793 – Rewolucja francuska: zgilotynowano skazanego na śmierć za zdradę stanu króla Ludwika XVI.
1794 – Rewolucja francuska: rozpoczęła się brutalna pacyfikacja powstania w departamencie Wandea w zachodniej Francji.
1833 – W Paryżu został utworzony Związek Jedności Narodowej z księciem Adamem Jerzym Czartoryskim na czele.
1848 – Wiosna Ludów: w Palermo podpisano ugodę kończącą powstanie przeciwko absolutystycznym rządom króla Obojga Sycylii Ferdynanda II Burbona.
1849 – Poświęcono anglikański kościół Chrystusa w Jerozolimie.
1862 – Powstało niemieckie przedsiębiorstwo motoryzacyjne Opel, początkowo produkujące maszyny do szycia, a następnie rowery.
1896 – Założono argentyński klub piłkarski CA Banfield.
1897 – Na Krecie wylądowały oddziały greckie z zamiarem wsparcia antytureckiego powstania i zjednoczenia wyspy z Grecją.
1908 – W Wiedniu odbyła się premiera operetki Mąż trzech żon Ferenca Lehára.
Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:26

21.01.1521 r.
Wojna pruska: wojska wielkiego mistrza Albrechta Hohenzollerna zajęły, w wyniku zdrady członków rady miejskiej, Nowe Miasto Lubawskie.


Nowe Miasto Lubawskie uzyskało lokację miejską w 1325 roku. Było miejscem obrad sejmików elekcyjnych województwa chełmińskiego.
Nowe Miasto Lubawskie leży w historycznej ziemi chełmińskiej, a ściślej w jej lewobrzeżnej części, określanej jako ziemia lubawska.

We wczesnym średniowieczu ziemie te zamieszkiwało bałtyjskie plemię Sasinów. Pierwsza wzmianka o nowej osadzie pochodzi z 1325 roku z kroniki Piotra z Duisburga. W 1353 roku osadzie nadano prawa miejskie chełmińskie. W XIV wieku zbudowano kościół, a Krzyżacy zbudowali dookoła miasta mury obronne. W lipcu 1410 roku niedługo po bitwie pod Grunwaldem miasto zostało opanowane przez wojska króla Władysława Jagiełły, jednak na mocy I pokoju toruńskiego z 1411 roku powróciło jeszcze na kilkanaście lat w skład państwa zakonu krzyżackiego. W 1440 roku miasto przystąpiło do antykrzyżackiego Związku Pruskiego. W 1454 roku mieszczanie wypędzili z miasta Krzyżaków. W 1468 roku zostało przyłączone do Królestwa Polskiego, w zamian za Nidzicę. Miasto poważnie ucierpiało podczas Potopu szwedzkiego. W zaborze pruskim od 1772 roku. W latach 1807-1815 Nowe Miasto znajdowało się granicach Księstwa Warszawskiego.

Obrazek

Obrazek

Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:28

21.01.1787 r.
Poświęcono nieistniejącą już starą farę ewangelicką w Bydgoszczy.


Kościół znajdował się w miejscu obecnej hali targowej na rogu ul. Podwale i Teofila Magdzińskiego w Bydgoszczy. Stał w osi północ-południe.
Budowa kościoła wiąże się z włączeniem miasta Bydgoszczy w obręb państwa pruskiego w wyniku I rozbioru Polski w 1772 r. Jednym z pierwszych dekretów króla Prus Fryderyka II w Bydgoszczy było utworzenie parafii ewangelicko-augsburskiej z dniem 5 października 1772 r.

Bydgoszcz zamieszkiwały wtedy zaledwie dwie ewangelickie rodziny niemieckie, ale wskutek kolonizacji związanej z budową kanału bydgoskiego i rozrostem miejscowego garnizonu stan ten szybko ulegał zmianie. Katolicy w 1815 r. stanowili tylko 40% ludności Bydgoszczy, a w latach 1850-1920 r. już tylko 25%.

Pierwsze nabożeństwo luterańskie nowo mianowany pastor Gebhardi odprawił 12 kwietnia 1773 r. w naprędce przystosowanej żupie solnej. Przybyło na nie ok. 600 wiernych z miasta i okolic. Od 1776 do 1787 r. odprawiano nabożeństwa w jednej z sal na poddaszu starego ratusza.

W 1784 r. rozpoczęto wznosić nową świątynię ewangelicką korzystając z funduszy wyłożonych przez państwo pruskie. Projekt zboru wykonał budowniczy krajowy Paul Johann Greth, a budowę nadzorował budowniczy Bothke. Prace ukończono w 1787 r. Konsekrację świątyni, która nie otrzymała żadnego wezwania, funkcjonując cały czas pod nazwą staromiejski ewangelicki kościół farny dokonano 21 stycznia 1787 r. podczas wielkiej uroczystości kościelno-państwowej.

Obiekt kosztował w sumie 7000 talarów. Część kwoty pochodziła ze sprzedaży zagarniętego z miejscowej mennicy złomu srebrnego i nie puszczonych w obieg pieniędzy. W 1788 r. ołtarz oddzielono od nawy dwoma artystycznie wykonanymi kratami z kutego żelaza. W 1794 r. ukończono budowę drewnianej dzwonnicy z 3 dzwonami.

Kościół w 1829 r. zamknięto, gdyż groził zawaleniem. Podczas trwającego do 1833 r. remontu, który zużył większość zgromadzonych w kasie kościelnej zasobów, nabożeństwa odprawiano w kościele pobernardyńskim. Kolejny remont zboru z jego przebudową, poszerzeniem i częściową zmianą szczytu fasady, nastąpił w 1869 r. W 1839 roku wybudowano ponadto stojącą po dziś dzień plebanię (pastorówkę - obecnie ul. Wały Jagiellońskie 14).

Staromiejski ewangelicki kościół famy przez prawie wiek zaspokajał potrzeby religijne bydgoskich luteranów. Kolejne zbory ewangelickie w Bydgoszczy zaczęły powstawać dopiero po 1846 r., a szczególne nasilenie budów przypada na lata 1878-1914 r.

Świątynia dotrwała do 1903 roku, kiedy to z uwagi na nie najlepszy stan techniczny, oraz konieczność przebicia ul. Kościelnej (obecnie T. Magdzińskiego) w stronę nowo wybudowanego wielkiego kościoła farnego, zburzono ją, stawiając na jej miejscu - po dziś dzień użytkowaną – halę targową (1904-1906). Trzy dzwony z rozebranej świątyni przeniesiono do kościoła w Osielsku.

Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:31

21.01.1793 r.
Rewolucja francuska: zgilotynowano skazanego na śmierć za zdradę stanu króla Ludwika XVI.

Małoletni Ludwik stał się następcą tronu francuskiego w 1765 roku po śmierci swojego ojca Ludwika Ferdynanda . Panujący wówczas we Francji dziadek delfina - Ludwik XV Burbon nie cieszył się sympatią poddanych. Feudalna Francja borykała się z problemami gospodarczo-finansowymi, a narastająca bieda pozostawała w sprzeczności z ogromnymi wydatkami na dwór królewski w Wersalu. Nadzieje na zmianę tej sytuacji Francuzi upatrywali w osobie młodego następcy tronu, nazywając go ,,upragnionym'. Niestety nadzieje te okazały się płonne i wkrótce zmalała sympatia do jego osoby, by w końcu przekształcić się w nienawiść do całej rodziny królewskiej. Dlaczego? Niewątpliwie z powodu tego, że król nie spełnił pokładanych w nim nadziei i nie wyprowadził kraju z kryzysu. Podejmowane przez 20-letniego władcę próby reform polegające na ograniczeniu podatków i regulacji cen nie przyniosły żadnych efektów. Innym powodem niepopularności władzy monarszej był wystawny tryb życia i ogromne wydatki na utrzymanie dworu (do czego skutecznie przyczyniała się jego rozrzutna małżonka Maria Antonina Austriaczka ). Deficyt budżetowy powiększał się również z powodu wydatków wojennych. W 1777 roku Ludwik XVI przystąpił do wojny z Wielką Brytanią o niepodległość kolonii amerykańskich, angażując duże środki na wysłanie kilkutysięcznej armii i zakup broni dla powstańców.
Na mocy traktatu pokojowego w 1783 roku Francja odzyskała część kolonii w Afryce i Indiach. Nie wpłynęło to niestety na zahamowanie rosnącego kryzysu i społecznego niezadowolenia.
W celu wprowadzenia nowych podatków król zwołał Stany Generalne, powołane po raz pierwszy przed blisko pięcioma wiekami przez Filipa IV Pięknego , składające się z przedstawicieli trzech stanów: duchowieństwa, szlachty i mieszczaństwa. Obrady, które rozpoczęły się w Wersalu 5 maja 1789 roku jaskrawo ujawniły rozbieżności poglądów i interesów przedstawicieli różnych warstw feudalnego społeczeństwa. Przy poparciu ludu paryskiego i części posłów innych stanów doszło do przekształcenia się stanu trzeciego w Zgromadzenie Narodowe, które rozpoczęło prace nad nową konstytucją. Ludwik XVI próbował bezskutecznie powstrzymać te poczynania za pomocą wojska, ale doprowadził jedynie do wybuchu zamieszek ulicznych. Ludność Paryża zaatakowała arsenały i uzbrojona zaczęła organizować komitety rewolucyjne. Dzień zdobycia Bastylii w dniu 14 lipca 1789 roku, obchodzony obecnie jako święto narodowe Francji, przyjmuje się za datę rozpoczęcia Wielkiej Rewolucji.
Zgromadzenia Narodowego i został zmuszony do przeniesienia się z Wersalu do Paryża. W czerwcu 1791 roku monarcha wraz z rodziną podjął próbę ucieczki z objętej zamieszkami Francji. Po jej ujawnieniu okrzyknięto go zdrajcą i oddano pod kontrolę władz rewolucyjnych. Zmiana konstytucji ustrojowej przez Zgromadzenie Narodowe we wrześniu 1791 roku spowodowała powstanie we Francji monarchii konstytucyjnej. W zaistniałej sytuacji Ludwik XVI musiał przysięgać na wierność konstytucji. Niedługo mógł się jednak cieszyć zagwarantowanymi mu w ustawie uprawnieniami, bo już w następnym roku został pozbawiony władzy królewskiej. Monarchia we Francji została zlikwidowana i została proklamowana republika.
Ta sytuacja oraz oskarżenia króla o kontakty z wrogami Francji przypieczętowała los Ludwika XVI i całej jego rodziny. Król wraz z żoną Marią Antoniną i dziećmi - Maria Teresą i Ludwikiem Karolem został osadzony w wieży Temple - dawnym klasztorze templariuszy.
Odtąd ze względu na to, że w czasie rewolucji zaprzestano używać tytułów arystokratycznych, nazywano Ludwika XVI obywatelem Kapet od nazwiska pierwszych władców Francji.
Przed Parlamentem odbył się proces Ludwika XVI, którego oskarżano głównie o zdradę, ale i wysuwano inne zarzuty takie jak np. deptanie trójkolorowych kokard, które były symbolem rewolucji, finansowe wspieranie emigrantów francuskich, czy też magazynowanie mąki, kawy i cukru w królewskich magazynach w trudnej sytuacji ekonomicznej kraju. Pomimo żywiołowych starań obrońców króla, znikomą większością głosów obywatel Kapet został skazany na śmierć. Wyrok wykonano w Paryżu na Placu Rewolucji (obecnie Plac Zgody) w dniu 21 stycznia 1793 roku przez zgilotynowanie.
Po jego śmierci rojaliści ogłosili królem Ludwikiem XVII jego małoletniego syna - Ludwika Karola. Niestety chłopiec, tak jak i cała rodzina królewska pozostawał w rękach republikanów. Został on oddzielony od matki Marii Antoniny, która wkrótce podzieliła los męża tracąc życie na gilotynie. Dziecko oddano do rodziny paryskiego szewca, a potem znów uwięziono w Temple gdzie zmarł mając 10 lat.
Egzekucja Ludwika XVI nie zakończyła rewolucji, ani też nie spowodowała, że Francja pozostała na zawsze republiką. Po straceniu króla rewolucja pokazała swoje krwawe oblicze i terror jaki nie był znany w ówczesnej Europie. Zgilotynowane zwłoki króla, a później również ciało Marii Antoniny zostały pochowane w masowym grobie na cmentarzu Św. Magdaleny. Po upadku Napoleona nastąpiła restauracja monarchii, na tronie zasiadł Ludwik XVIII, brat straconego króla. Po ponad 20 latach od egzekucji w 1815 roku na jego polecenie, odnaleziono i ekshumowano szczątki króla i jego żony Marii Antoniny. Zostały one złożone w krypcie nekropoli królów Francji - Bazylice Saint-Denis.
Ciekawa historia związana jest z odnalezieniem szczątków królewskiej pary. Miejsce ich pochówku miało bowiem zostać nieoznaczone, ale rojalista Desclozeaux, który mieszkał w pobliżu cmentarza wsadzał rośliny oznaczając miejsce złożenia królewskiej pary. W miejscu znalezienia szczątków Król Ludwik XVIII zlecił architektowi Fontaine postawienie kaplicy. Powstała w latach 1816-26 Kaplica Pokutna ocalała pomimo kilkakrotnych prób jej zburzenia i obecnie jest wpisana na listę zabytków Francji.



Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:33

21.01.1862 r.
Powstało niemieckie przedsiębiorstwo motoryzacyjne Opel, początkowo produkujące maszyny do szycia, a następnie rowery.

W Rüsselsheim w Hesji ślusarz Adam Opel zakłada firmę produkującą maszyny do szycia. Idzie mu świetnie i dość szybko się staje się jednym z głównych producentów takich maszyn. W 1884 roku Opel zaczyna myśleć o bicyklach i w dwa lata później fabrykę w Russelsheim opuszcza pierwszy rower. Po śmierci Adama w 1895 r. firmę przejmują Fritz oraz Wilhelm, dwaj spośród pięciu jego synów. To oni zwracają uwagę na rodzący się przemysł samochodowy. W 1899 r. w Russelsheim powstaje pierwszy samochód. Tysięczny egzemplarz opuszcza fabrykę w 1906 r. W 1914 r. Opel jest już największym niemieckim producentem aut, a w 1929 r. staje się częścią General Motors. Od 2017 r. właścicielem przedsiębiorstwa jest francuski koncern Groupe PSA.

Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:34

21.01.1832 r.
Komitent Wspierania Potrzebujących Pomocy Polaków wspomaga emigrujących powstańców listopadowych.

Philipp Bandel z Wormacji, sekretarz Komitetu do Wspierania Potrzebujących Pomocy Polaków, poprosił listownie burmistrza Pfeddersheim: w imieniu nieszczęśliwych, pozbawionych ojczyzny Polaków o natychmiastową zbiórkę przedmiotów użytkowych i pieniędzy. Od trzech dni do miasta nad Renem przybywali polscy powstańcy kierujący się do Francji. Oficerowie, którzy nie pomieścili się w gospodach, byli goszczeni przez mieszkańców, a datki na żołnierzy zbierano w okolicznych parafiach. W ciągu pierwszego miesiąca przemarszu powstańców w Wormacji zostało przyjętych i zaopatrzonych w sumie 848 oficerów, 310 podoficerów i innych żołnierzy. Zebrano też m.in. w 562 pary obuwia, 460 koszul, 253 płaszcze, 206 par spodni na łączną sumę 10.405 talarów.

Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:34

21.01.41 r.
Klaudiusz został wybrany na cesarza rzymskiego.

Klaudiusz był bratem Germanika (wspomniałem o nim przy życiorysie Kaliguli i Tyberiusza), a więc w prostej linii wnukiem cesarzowej Liwii. Urodzony w Lyonie, podczas kampanii swojego ojca Druzusa. Już od narodzin był uważany za osobę niedorozwiniętą psychicznie i fizycznie. Jego własna matka nazywała go tworem zaczętym, a nie dokończonym. Z jego wad fizycznych należy nadmienić : utykanie na jedną nogę, chorobliwe jąkanie się, a także częste niczym nie spowodowane trzęsienia głową. Wad psychicznych (przynajmniej wyraźnych) wbrew obiegowej opinii nie posiadał. Wydaję mi się, że jego wada wymowy i dziwaczne trząsanie głową spowodowała, że uchodził za osobę niespełna rozumu. Liwia nigdy nie zapraszała go na uczty, gdyż jak mówiła nie mogła by jeść w jego towarzystwie. August też podchodził do niego z dużym dystansem, choć dostrzegał w nim pewne zdolności. Jedynie jego brat Germanik jak i Postum (syn M. Agrypy) uważali, że jest całkowicie zdrowy.
Najbardziej zaskakujące jest jednak to, że Klaudiusz właśnie dzięki swoim wadom został cesarzem! Dlaczego? Otóż nikt nie traktował go jako możliwego przeciwnika, dlatego nikomu nie zależało na jego śmierci. W takiej sytuacji przeżył całą rodzinę (Augusta, Tyberiusza, Germanika, Kaligule) zaprzątnięty jedynie historią. Poświęcał bowiem wiele czasu na pisaniu książek historycznych. Jako główne należy wymienić : Historię Kartaginy i Historię Etrusków. Niestety zachowały się one tylko w małych fragmentach, dlatego można wysnuć wniosek, że nie przedstawiały wysokiej klasy.
Klaudiusz pierwszy swój wyższy urząd otrzymał za panowania swego bratanka, cesarza Kaliguli. Wcześniej August jak i Tyberiusz wierząc w jego niedołęstwo nie zsyłali na niego żadnych zaszczytów, mimo że pochodził z rodziny cesarskiej.
Kaligula zostaje zamordowany. Zabójcy zabili jego żonę i córeczkę; chcieli wyrżnąć całą rodzinę królewską. Jak można przypuszczać nie mieli oni dokładnego planu co czynić po zamachu, jednak wierzyli, że uda im się wskrzesić republikę. I z pewnością udałoby im się to, gdyby nie jąkający, kulejący błazen, który przestraszony zamieszaniem schował się za kotarę. W końcu odnalazł go pewien pretorian, który podobno pierwszy zwrócił się do niego ave caesar ! Pretorianie jako gwardia przyboczna cesarza musieli mieć swojego pana, jakiegokolwiek; w przypadku przywrócenia republiki stracili by honory jakimi każdy cesarz hojnie ich obdarzał (wiedział bowiem, że to w nich ma główne bezpieczeństwo) i zostaliby włączeni do kohort pilnujących porządków w mieście mających kilkakrotnie niższy żołd. Senat pod taką silną presją musiał ulec i zaakceptować nowego władcę. Nienawiść senatorów do Klaudiusza była z dwóch powodów : po pierwsze jego wizerunek w ogóle nie łączył się z obrazem silnego i zdecydowanego pana imperium, a po drugie to on odebrał im nadzieje na ukochaną republikę, gdzie ich władza nie byłaby tylko marionetkowa.
Klaudiusz (jak poprzedni cesarze - nawet Kaligula) rozpoczął rządy od kilku wspaniałomyślnych posunięć. Po pierwsze zgładził zabójców byłego cesarza, a po drugie ogłosił amnestię dla wszystkich skazanych z powodów politycznych za panowania Kaliguli. Zniósł osławione już setkami głów przestępstwo o obrazę majestatu. Klaudiusz jednak (przeciwnie do Kaliguli) nie oszalał z powodu władzy i do końca życia rządził najlepiej jak umiał. Odznaczał się niezmordowaną pracowitością; wykazał już ją podczas pisania swoich pozycji historycznych, a teraz jako administrator. Osobiście rozpatrywał wszystkie sprawy; zarówno te dużej wagi jak i błahostki. Często również prowadził wyroki sądowe. W końcu jednak zrozumiał , że sam nie jest w stanie zajmować się wszystkimi sprawami; trzeba było trochę tego jarzma narzucić na inne barki. Senatowi nie ufał; wiedział bowiem jaką żywią doń niechęć. Stworzył więc niby ministerstwa, którymi obdarował swoich wyzwoleńców; tym ufał bezgranicznie. Oczywiście prowadziło to do częstych nadużyć władzy jaką posiadali wyzwoleńcy, jednak ogólnie ten system działał całkiem sprawnie.
Klaudiusz mimo, że chodzenie przysparzało mu wiele trudności okazał się świetnym zdobywcą. Wydaję mi się, że wystarczy podać tu przykład Brytanii, którą jako pierwszemu cesarzowi udało się podbić. W dziedzinie architektury i inżynierii również wykazał się niemałymi zdolnościami. Poprowadził bowiem dwa nowe wodociągi i całkowicie zmodernizował port w Ostii. Osuszył również jezioro Fucinus.
Klaudiusz nie był jednak postacią heroicznie dobrą, bez żadnych wad. Jego głównym problemem były żony. Rozwiedziony już kilkakrotnie poślubił młodziutką Mesalinę (miała ona zaledwie 15 lat, a Klaudiusz był przed pięćdziesiątką). Okazała się jednak, że była jedną z najbardziej okrutnych i rozpustnych cesarzowych w historii ! Weszła w sojusz z wyzwoleńcem Narcyzem i wspólnymi siłami zabili niewygodne dla nich persony oczywiście przy pomocy cesarza. Klaudiusz bezgranicznie ufający żonie nie podejrzewał, że skazuje osoby nie z powodu rzekomych tendencji spiskowych, ale z kaprysu własnej żony! Mesalina była równie okrutna co rozpustna. Legendarny stał się jej zakład z najbardziej renomowaną prostytutką "na wytrzymałość" (coś jak obecne sexrekordy : ) ), który podobno wygrała! W swoim zepsuciu posunęła się jednak o krok za daleko. Całkiem bowiem jawnie poślubiła niejakiego Gajusza Syliusza będąc równocześnie żoną cesarza! Klaudiuszowi otworzyły się w końcu o czy i zobaczył całe zło własnej żony. Wszystkich jej kochanków skazał na śmierć. Wyrok na Mesalinę wydał niedawny jej sojusznik Narcyz, obawiając się, że cesarz będzie miał łaskawość dla matki dwójki własnych dzieci (a sam był główną osobą, która poinformowała Klaudiusza o bezeceństwach żony).
Cesarz ożeni) się po raz drugi i to za własną bratanicę; Agrypinę Młodszą. Nowa cesarzowa nie była dużo lepsza od poprzedniej; zaraz po ślubie wydała wyrok na Lolię Paulinę, której zazdrościła urody.
Jak wierzyć starożytnym, Klaudiusz na jednej z uczt został otruty, ale z powodu upojenia alkoholowego zwymiotował cały posiłek wraz z trucizną. Wtedy do akcji wkroczył lekarz który podał nową dawkę do gardła na piórze. Istnieje nawet hipoteza, że nowa ampułka z trucizną była podana przez lewatywę. W każdym razie cesarz zmarł nad ranem. Najprawdopodobniej odpowiedzialna była za to sama Agrypina, która starała się o pozyskanie władzy dla swojego syna, znanego jako Neron. To właśnie on miał być karą za zbrodnie jakie popełniła .

Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:36

Łuk
Człowiek nigdy nie lubił narażać się na skutki bezpośredniego starcia z przeciwnikiem. Właściwie dopiero Grecy ze swoimi falangami dokonali wojskowej rewolucji, z założenia doprowadzając do starcia twarzą w twarz. Wcześniejsze ludy, a także niemal wszystkie późniejsze ludy koczownicze preferowały walkę na odległość. Można do nie wykorzystać miotane pociski w rodzaju kamieni i oszczepów, oraz łuki i proce. Pierwsze łuki pojawiły się około 10 tysięcy lat temu.
Aby stworzyć prosty łuk równikowy wystarczy kawałek elastycznego drewna i linka na cięciwę, nietrudno go skonstruować. W drugim tysiącleciu p.n.e. powstała broń nowej klasy - łuk kompozytowy, zwany też refleksyjnym. Jest to broń doskonalsza od łuku równikowego, o wiele bardziej skomplikowana w produkcji, która nie wyszła z użycia aż do XIX wieku.
Łuk kompozytowy składa się zazwyczaj z trzech warstw, od zewnątrz: ścięgien, drewna i rogu, do tego dochodzi zewnętrzna okleina. Łuczysko robiono mn. z klonu, ze względu dobre wchłanianie kleju. Zazwyczaj składało się z pięciu części, łączonych na rybi ogon i klejonych. Do brzuśca klejono paski rogu, całość wyginano w stronę przeciwną niż łuk miał pracować. Klejenie prowadzono w zimie, aby ze względu na niższą temperaturę i wyższą wilgotność proces schnięcia zachodził bardziej równomiernie. Trwało to około dwa miesiące. Następnie na zewnętrzną stronę łuczyska klejono ścięgna, z nóg owczych lub bydlęcych. Ścięgna rozbijano i nasączano klejem, po czym klejono, znowu nadając całości kształt mocno wygięty. Schnięcie znowu trwało około dwóch miesięcy. Od strony pokrytej rogiem, pomiędzy częściami schodzącymi się w centrum powstawała szczelina, którą uzupełniano kawałkiem rogu lub kości słoniowej, nazywanym przez Turków chelik a przez Arabów ibranjaq. Po wyschnięciu łuczyska następował proces "dostrajania" łuku - poprzez delikatne podcinanie jednego z ramion doprowadzano do idealnie symetrycznego wygięcia obu ramion tak, by strzała leciała zawsze prosto. Później jeszcze oklejano łuk korą lub skórą, w celu zabezpieczenia przed wilgocią. Regularnie nasączano łuk olejem lub pokostem, alby nie stracił elastyczności. Jak widać, produkcja łuku nie była sprawą prostą, ale otrzymany produkt miał doskonałe własności. Ścięgna wymagają czterokrotnie większej niż drewno siły na rozciągnięcie, róg dwukrotnie większej niż drewno siły na ściśnięcie. Dzięki temu łuk kompozytowy może być krótszy niż łuk prosty, a przy tej samej sile naciągu będzie wysyłał strzały szybciej i dalej, ponieważ mniej energii będzie tracone w ramionach łuku. Dzięki małej długości jest doskonałą bronią dla jeźdźców, i tak też był wykorzystywany przez tysiąclecia. Dodatkową zaletą łuku kompozytowego jest liniowa zależność siły naciągu od wychylenia ramion, co nie zachodzi przy łuku prostym.
Jaki był zasięg tych łuków? Najwyższy podany zasięg sięga 350 metrów, wydaje się jednak mało prawdopodobny. Istnieją relacje na skuteczne użycie łuków przez Tatarów na odległości 60-100 metrów. Szesnastowieczny Arabski traktat łuczniczy określa maksymalny zasięg celnego strzału z łuku na 45 długości łuku, czyli około 80 metrów, jednak nie zaleca strzelania na więcej niż połowa tej odległości, a z kilku innych tekstów nasuwa się wniosek, że wyszkolony pieszy łucznik powinien trafić człowieka za każdym razem na odległość 50 metrów. Dla porównania współczesne łuki kompozytowe mają zasięg do 200 metrów, jednak zasięg celnego strzału przy polowaniu określa się na 40-50 metrów. Siłę naciągu łuków kompozytowych określa się na około 30-35 kg, jako że silniejsze naciągi byłyby bardzo niepraktyczne przy strzelaniu z konia. Jako ciekawostkę można podać, że na wschodzie naciągano cięciwę za pomocą kciuka, chronionego przez specjalny pierścień.
Broń, która pobudza naszą wyobraźnię, to słynny angielski longbow, długi łuk. Istotnie, jest co podziwiać. Sam niedawno miałem okazję obejrzeć oryginalne łuczysko z XIV wieku - potężna, dwumetrowa laska o średnicy 4 cm w najszerszym miejscu - robi wrażenie. Jednak nie tylko na rozmiarach łuku opiera się jego siła, również na nowatorskiej technice strzelania. Wszystkie rysunki sprzed początków XIV wieku obrazujące łuczników (np. tkanina z Bayeux) pokazują mniejsze (1-1,5 m) łuki, naciągane do klatki piersiowej. Dopiero Walijczycy wprowadzili naciąg do ucha, umożliwiając precyzyjne celowanie.
XIV-wieczny Walijski długi łuk miał łuczysko z cisu, o długości 1,8-1,9 m i przekrój przypominający literę D. Cięciwy wykonywano z nawoskowanych nici lnianych lub konopnych. Maksymalny zasięg wynosił około 360 metrów, jednak zasięg skuteczny (killing range) określa się na około 200 metrów, a największą siłę przebicia na dystansie do 50 metrów. Strzały miały od 76 do 91 cm długości. W przypadku tego łuku mamy do czynienia z nieliniową zależnością siły naciągu od wychylenia ramion - przy silnym napięciu cięciwy nawet niewielka zmiana naciągu wymagała bardzo dużej różnicy siły, więc o ile przeciętny naciąg wynosił około 36 kg, mógł on osiągnąć wartość nawet 70 kg. W tych warunkach celne strzelanie wymagało ogromnej praktyki. O sile penetracyjnej strzał świadczy wzmianka z 1182, kiedy podczas oblężenia zamku Abergavenny strzała przebiła dębowe drzwi o grubości "prawie dłoni" (w zależnoci od książki 5-15 cm ;) . Istnieje również teoria, że to właśnie wprowadzenie na dużą skalę łuczników do wojsk angielskich było bezpośrednią przyczyną powstania pełnej zbroi płytowej. Faktem jest, że udział łuczników w angielskich armiach stale wzrastał, pod koniec XIV wieku osiągając nawet 75%. Długi łuk mógł kosztować od nieco ponad 1 do 7 szylingów, podczas gdy miecz kosztował około 4.
Wielkim konkurentem łuków były kusze. Choć Chińczycy znali kusze, a nawet konstruowali kusze wielostrzałowe, z magazynkiem na kilka bełtów i bardzo pomysłowym i szybkim systemem naciągu, nie dotarły one do Europy. Pierwsze wzmianki o kuszy pochodzą z XI wieku, w Bizancjum określane są jako "łuki francuskie".
Wczesne kusze miały łęczyska drewniane bądź kompozytowe i naciągało się je za pomocą rąk, z nogami zapartymi na ramionach kuszy. Pozwalały one na sporą szybkostrzelność i były groźną bronią, umożliwiającą przebicie kolczugi czy tarczy. Z czasem wzmacniano ramiona kusz, co zwiększało siłę bełtów, ale utrudniało naciąg. Najpierw prowadzono pas z hakiem - kusznik po strzale schylał się i zahaczał hak zwisający z pasa o cięciwę, stopę zahaczając o specjalny uchwyt, następnie prostując się naciągał cięciwę. Wprowadzenie jeszcze twardszych ramion, np. stalowych spowodowało konieczność wprowadzenia dodatkowych ułatwień: windy angielskiej i niemieckiej (urządzenia korbowe) bądź dźwigni tzw. koziej nóżki. Zasięg kuszy był porównywalny z zasięgiem długiego łuku (a nawet do 630 kroków), jednak ze względu na bardziej płaskotorowy lot bełtu raczej nie stosowano ich na tak duże dystanse. Wadą kuszy była też mniejsza szybkostrzelność, zaletą - możliwość obsługi przez mało wprawnego strzelca, i dowolnie długi czas gotowości do strzału (dzięki czemu kusza długo przeważała w polowaniach nad bronią palną). Pociski do kusz - bełty były zazwyczaj krótkie - ok. 20 cm długości, ale bardzo masywne, nawet do 2 cm średnicy. Warto wiedzieć, że w XV wieku 3/4 stanu przeciętnej polskiej roty pieszej stanowili kusznicy.
To proch i broń palna położyła w efekcie kres stosowaniu łuków i kusz na polach bitew, wyparła ciężkie zbroje i zmieniła świat. Jednak brak miejsca, by i o niej pisać, zresztą mało jest krain fantasy, w których znany jest proch (ciekawe dla czego).


Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Re: Tego dnia...

Postprzez Miguel de Catalan » 23 sty 2021, 19:36

Horatio Nelson
Horatio Nelson jest symbolem morskiej wielkości i chwały Anglii. W opinii ludzi morza to największy admirał wszechczasów. Jako dowódca był uwielbiany przez załogi, ponieważ dbał o swoich marynarzy jak nikt przedtem. Dzisiaj czarne krawaty lub chusty na szyjach marynarzy to ponoć znaki żałoby po nim, a trzy białe paski na marynarskich kołnierzach to pamiątka po trzech największych zwycięstwach wielkiego admirała: pod Abukirem, Kopenhagą i Trafalgarem, gdzie zginął.
Admirał Nelson był tym z wielkich dowódców, który w największym stopniu przyczynił się do rozwoju taktyki walki okrętów, szeregiem własnych sukcesów wykazując wyższość skoordynowanego, elastycznego manewru nad sztywnym trzymaniem się zasad walki w linii bojowej. Mimo, iż nie był pierwszym który wprowadził te innowacje (poprzedzał go między innymi znakomity francuski admirał Pierre Andre Suffren), to jednak dzięki Nelsonowi i jego geniuszowi dowódczemu, zasady taktyki wojennej okrętów zmieniły się już na zawsze.
Urodził się w Burnham Thorpe, w hrabstwie Norfolk, w rodzinie mieszczańskiej. W roku 1770 wstąpił do marynarki, na statek dowodzony przez jego wuja, kapitana Maurice'a Sucklinga. W następnych latach służył na wielu statkach handlowych, brał udział w ekspedycji Arktycznej, wyprawach do Wschodnich i Zachodnich Indii. W 1779 roku otrzymał rangę kapitana. Następnie został ponownie wysłany w misji bojowej w rejon Indii Zachodnich. Został wybrany do wprowadzenia Księcia Walii, późniejszego króla Williama IV, w zagadnienia taktyki floty wojennej, a później sam wyjechał do Francji (!) pogłębiać swoją wiedzę w tej materii. W roku 1784 został dowódcą fregaty HMS Boreas, z bazą w Antiqui. W czasie tej służby Nelson poślubił w roku 1787 Frances Nisbet.
W latach następnych Nelson służył w różnych rejonach, i pod różnymi dowódcami. Między innymi, jako podwładny wiceadmirała Samuela Hooda brał udział w okupacji Tulonu, przez wojska brytyjsko - hiszpańskie.
Obrona Tulonu została przełamana przez oddziały francuskie, pod faktycznym (ale nie formalnym) dowództwem generała artylerii, Napoleona Bonaparte. W czasie tej kampani, wysłany z misją przewiezienia posiłków z Neapolu do Tulonu, Nelson poznał swoją wielką miłość, Lady Hamilton, żonę ambasadora brytyjskiego w Neapolu. Po wyparciu z Tulonu, siły brytyjskie przeprowadziły udany atak na miejscowości Bastia i Calvi na Korsyce, rodzinnej wyspie Napoleona Bonaparte. W czasie szturmu Calvi Nelson został ranny w prawe oko, na którym nosił od tego czasu charakterystyczną opaskę. W roku 1796 Nelson został awansowany do stopnia komodora.
W dniu 14 lutego 1794 roku Nelson dowodził strażą tylną podczas Bitwy u przylądka Św. Wincentego, pomiędzy eskadrą brytyjską (15 okrętów), pod dowództwem admirała Johna Jervisa, a eskadrą hiszpańską (24 okręty), pod dowództwem admirała Luisa de Cordoby.
Właśnie podczas tej bitwy Nelson po raz pierwszy zerwał ze sztywnym trzymaniem się reguł taktyki liniowej, a co gorsza złamał wyraźny rozkaz swojego dowódcy. W krytycznym momencie bitwy, widząc, że przednia straż hiszpańska admirała Bonaventure Moreno i czołowe okręty admirała Cordoby okrążają tylną straż brytyjską, Nelson wyprowadził swoje trzy okręty z linii i zaatakował czoło zagrażającego mu zespołu hiszpańskiego. Za tak drastyczne pogwałcenie zasad taktyki i rozkazów dowódcy groził w Royal Navy natychmiastowy pluton egzekucyjny, ale ponieważ nieposłuszeństwo Nelsona przyniosło wielkie zwycięstwo eskadrze brytyjskiej, tak więc zamiast tego otrzymał on Order Łaźni i stopień kontradmirała.
W czerwcu 1797 Nelson dowodził osobiście śmiałym atakiem łodzi na hiszpański port Santa Cruz de Tenerife, na Kanarach. Niestety atak został krwawo odparty, a samego Neslona raniono w prawe ramię, które zostało amputowane.
W roku następnym wysłano go z misją nadzorowania i ewentualnego przechwycenia silnej eskadry francuskiej, od jakiegoś czasu gromadzonej w Tulonie. Jednak zespół francuski admirała Francoisa Bruyesa wymknął się, korzystając z faktu, iż okręty Nelsona zostały odepchnięty od wybrzeży przez silny sztorm. Brytyjczykom udało się jednak ustalić, że eskadra ta płynie do Egiptu z żołnierzami armii Napoleona na pokładzie. Nelson puścił się w pościg za francuzami, ale tym udało się dotrzeć do zatoki Abu Quir i wyładować wojska przed jego przybyciem. W efekcie 1 sierpnia 1798 roku doszło do sławnej Bitwy nad Nilem (albo Bitwy pod Abukirem), będącej pierwszym z trzech wielkich zwycięstw Nelsona.
W roku 1800 Nelson przeprowadził operację militarną której efektem było wyniesienie na tron króla Neapolu, Ferdynanda I, w miejsce przegnanej przez francuzów rodziny królewskiej.
W roku 1801 Neslon otrzymał stopień wiceadmirała, ale zgodził się służyć pod dowództwem Sir Hyde Parkera we Flocie Bałtyckiej i odniósł sukces w bitwie pod Kopenhagą przeciwko flocie duńskiej.
Po krótkotrwałym pokoju z Amiens, od roku 1803 Nelson został dowódcą Floty Śródziemnomorskiej. Jego głównym zadaniem było blokowanie zgromadzonej w Tulonie, dużej floty francuskiej pod dowództwem niesławnego admirała Pierre'a de Villenueve. Przez dwa lata Francuzi nie mogli opuścić portu, jednak w 1805 roku ucieczka się udała i cała eskadra francuska pożeglowała do Indii Zachodnich. Nelson ruszył w pościg, ale admirał Villenueve zdołał wywieść go w pole, zawrócił skrycie do Europy i zawinął do portu w Kadyksie, gdzie połączył się z potężną eskadrą hiszpańską. Brytyjczycy zablokowali również i ten port, jednak połaczonej flocie udało się przebić przez niedostateczne siły blokady i w efekcie 21 października 1805 roku doszło do sławnej Bitwy u Przylądka Trafalgar.
Była to ostatnia prawdziwa bitwa żaglowych liniowców. Nelson na pokładzie flagowego liniowca "HMS Victory" poprowadził śmiały atak mający na celu przerwanie linii płynących w szyku okrętów wroga. W trakcie bitwy admirał otrzymał postrzał z broni palnej. Największy być może geniusz w historii dowódców flot wojennych zmarł krótko potem, wskutek ran i wykrwawienia, na międzypokładzie swojego okrętu.
Nelson utrwalił się w pamięci jako najlepszy i największy dowódca flot wojennych w długiej historii morskich zmagań. W wybitny sposób rozwinął koncepcję elastycznego manewru taktycznego floty, będącego połączeniem reakcji na potrzeby pola walki i umiejętnego wykorzystania siły ognia jaką dysponuje szyk liniowy. Jego taktyka była zawsze dostosowana do faktycznej sytuacji na polu bitwy, nigdy nie trzymał się podręcznikowych standardów, co dzięki jego geniuszowi zazwyczaj prowadziło do powodzenia w bitwie.
Flagowy okręt Nelsona, trójpokładowiec "HMS Victory" został zachowany w suchym doku w Portsmouth i można go tam oglądać do dzisiaj.

Skazany na karę infamii i konfiskaty majątku przez sąd grodzki za kloning, zdradę stanu i podszywanie się pod inne osoby.



Avatar użytkownika
Skazaniec
 
Posty: 3427
Dołączył(a): 09 lut 2020, 15:04
Lokalizacja: Kamieniec Podolski
Medale: 10
Order Zasługi RON III (1) Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1)
Order Zasługi RON VI (1) Krzyż Monarchii II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury III (1)
Medal Bene Merentibus (3) (1) Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Amarantowa Wstążka (1)
Godności Kancelaryjne: .
Stopień: Pułkownik
Gadu-Gadu: 70637937
Wykształcenie: mgr. net. Historii

Poprzednia stronaNastępna strona

kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska

Powrót do Archiwum Państwowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości