Wystąpienie ze stanu duchownego

[Mateusz von Wolfenstein]

Wasza Ekscelencjo!

Po długim namyśle zdecydowałem się wystąpić ze stanu duchownego, do którego ostatnimi czasy dołączyłem. Powodem mej decyzji są w dużej mierze obowiązki realne związane z nauką, którą odbywam w technikum oraz ograniczenia jakie nakłada na mnie kapłaństwo. Kierunek, na którym obecnie jestem w realu wymaga ode mnie znacznego poświęcenia, szczególnie, że w najbliższym czasie czekają mnie egzaminy zawodowe. Oprócz tego stwierdziłem, że w Rzeczpospolitej o wiele bardziej ciągnie mnie do bitki i wesołych posiedzeń w karczmach niźli do pełnienia posługi stricte kościelnej.

Przykro mi, że moja decyzja jest taka, a nie inna, ale nie chciałbym robić czegoś na siłę. Widocznie miłościwy Bóg wyznaczył dla mnie inną drogę. Za poświęcony mi czas, Ekscelencjo, serdeczne Bóg zapłać. Mam nadzieję, że nasze drogi się jeszcze przetną, gdyż rozważam wstąpienie do Braci Krzyżackiej aby jako rycerz Najświętszej Maryi Panny bronić wiernych Kościoła przed wszelkim hultajstwem, które co jakiś czas nęka Rzplitą.

Z wyrazami najgłębszej estymy,

Mateusz von Wolfenstein

[Artur Jan Szczęsny]

Ot, zuch! Witamy na Dzikich Polach. A tam można pohańca prześwięcić!

[Severino Castiglioni]

Synu, Pan wybrał dla Ciebie inną drogę i z serca Ci na nią błogosławię!