|
przez Michał apo Zep » 25 paź 2012, 20:27
Biskup uśmiechnął się serdecznie, podał panience kieliszek i usiadł naprzeciw, sam częstując się lampką tegoż samego trunku i ciastkiem. - Dziękuję uprzejmie za komplementa, kucharz oczywiście dostanie podwyżkę, takoż i ogrodnik. - rzekł, po czym dodał - Jak się Panienka zapatruje ze swymi planami na Instytut Latynistyki? Kiedyż spodziewać się możemy pierwszych wykładów?
(-) Michał apo Zep Książę Surmenii
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 902
- Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 3
-
- Wykształcenie: wyższe
przez Michał apo Zep » 25 paź 2012, 20:38
Niewykluczone, że skuszę się na owy kurs. Wszak znajomość łaciny to wiedza tak elementarna jak tabliczka mnożenia i wstyd jej nie posiadać. Wszak ja trochę łaciny liznąłem, jednakowoż nie ma ludzi, co by wszystkie rzeczy tego świata wiedzieli, przeto obowiązkiem każdego jest się stale dokształcać, jeśli nie na swoją, to na Bożą chwałę - tu biskup rzucił dalekie spojrzenie na pobliskie krzewy - Jakiś jest Waćpanny kwiat ulubiony?
(-) Michał apo Zep Książę Surmenii
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 902
- Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 3
-
- Wykształcenie: wyższe
przez Michał apo Zep » 25 paź 2012, 20:56
- Pięknie. Ja pamiętam ze swego domu kwiaty słoneczników. Niczym van Gogh zachwycam się ich pięknem, choć także i klasyczne już róże wprawiają mnie często w zachwyt, gdyż są takie królewskie, majestatyczne. Ogółem cała natura, gdy tak się nad nią rozczulić wprawia człowieka w zadumę nad geniuszem ich autora. - po krótkiej pauzie, biskup dodał- Co panienka czyta aktualnie, rad bym wiedzieć?
(-) Michał apo Zep Książę Surmenii
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 902
- Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 3
-
- Wykształcenie: wyższe
przez Michał apo Zep » 25 paź 2012, 21:31
- Ach znam, znam. Dzieło znakomite, mądrością ociekające. - rzekł z uśmiechem biskup - Funkcji wiele pełnić mogę, gdyż jako biskup, mam dar bilokacji, dzięki czemu i w Rotrii i w Rzeczypospolitej działać mogę z równym zapałem i pieczołowitością. Biskup spojrzał na zegarek, a dojrzawszy, która godzina zdumiał się niezmiernie i westchnął, mówiąc: - Szanowna Panienko, późno się robi, przeto i wilcy się budzą. Lepiej już chyba udać się Nam na spoczynek, by sowicie odpocząwszy po trudach dnia dzisiejszego, wstać ze świtaniem do nowej, słusznej pracy.
(-) Michał apo Zep Książę Surmenii
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 902
- Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 3
-
- Wykształcenie: wyższe
przez Michał apo Zep » 25 paź 2012, 21:45
- Nie ośmieliłbym się na tak zuchwałą propozycję, moja panno. Proszę wybaczyć jeśli uraziłem, nie miałem niczego złego na myśli. Z resztą w pokoiku moim niczego, poza małym łóżkiem, klęcznikiem, biurkiem, krzesełkiem i kufrem nie ma. Wstyd by mi było damę, w takie spartańskie progi prosić.
(-) Michał apo Zep Książę Surmenii
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 902
- Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 3
-
- Wykształcenie: wyższe
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Majątki Marka Wiktorowicza Zepa
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
|
|