Majątek Podhorce
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Majątek PodhorceMajątek Podhorce jest własnością księcia Michała Sforzy apo Zepa. Twierdza Podhorce Zamek - pałac w stylu villa castello należący pierwotnie do Stanisława Koniecpolskiego, zbudowany w latach 1637-1641. W zamku mieściła się dawniej piękna kolekcja malarstwa. Jest to miejsce stacjonowania wojsk księcia Michała Sforzy apo Zepa. Stacjonujące oddziały: - I chorągiew husarska Jaśnie Oświeconego księcia Michała Sforzy, - II chorągiew husarska Jaśnie Oświeconego księcia Michała Sforzy, - I szwadron husarski Jaśnie Oświeconego księcia Michała Sforzy, - I regiment piechoty węgierskiej Jaśnie Oświeconego księcia Michała Sforzy, - I dywizjon artylerii Jaśnie Oświeconego księcia Michała Sforzy, - II dywizjon artylerii Jaśnie Oświeconego księcia Michała Sforzy. Koszary wojsk księcia Sforzy: Miasteczko Podhorce Ufundowane przez Michała księcia Sforzę apo Zep. Zamieszkuje je około 5,000 ludzi + wojskowi z oddziałów książęcych. Na rynku znajduje się słup, pokazujący drogę i odległość do różnych miejsc w Rzeczypospolitej: - Warszawa 440 km - Zbaraż 83 km - Kraków 414 km - Kamieniec Podolski 225 km - Lwów 88 km - Trembowla 112 km - Kiejdany 788 km - Halicz 122 km - Niedzica 430 km - Sopot 812 km - Wilno 716 km - Płock 550 km A także wiele folwarków i wsi. (-) Michał apo Zep
Książę Surmenii
Re: Majątek GrodziceSłużba w zamku jak każdego dnia, krzątała się po zamku szykując komnaty i posiłki, lecz dla kogo? Od dawna przecie noga właściciela nie przestąpiła progu fortecy. Jednakże, jako że napisano "Nie znacie dnia, ani godziny, kiedy Pan domu przyjdzie", wszystko było w gotowości.
Zamek w Grodzicach, był miejscem spokojnym, odsuniętym, z dala od miejskiej wrzawy i hałasu, położony na białej skale w górach nad jeziorem. Było to najspokojniejsze miejsce w całej Litwie, osłaniane przez Opatrzność od wojen i biedy. I choć mieszkańcy tegoż zamczyska przyzwyczajeni byli raczej do chłodnych, ostrych, surowych warunków górskich niż rozkosznych plaż południa, to jednak niczego im nie brakowało. Służba niewiele słyszała o tym co ich Pan porabia. Dochodziły z daleka jakieś plotki, jakoby wyjechał, a zamek został przekazany Państwu, lecz nie mięli jak tego sprawdzić. Tym większe poruszenie spowodował przyjazd skromnej karety, w kolorze ciemnego drewna, z dziwnym herbem na boku. Oto była tarcza czerwona z mieczem pionowym i skrzyżowanymi na nim kluczami Piotrowymi. Nie był to herb ich Pana - Artura Czartoryskiego, który na również czerwonej tarczy miał ukazaną Pogoń Litewską, jeźdźca w zbroi na koniu. Powóz wjechał na drewniany pomost, gdzie tuż przed bramą wysiadł z niej malutki człowiek, lat około czterdziestu, który wątłym głosem zakrzyknął "Otwierać!", na zapytanie wartownika "Komu?", pacholina odpowiedział "Gospodarzowi waszemu". Wielka brama dębowa, wzmacniana stalą otwarła się z łoskotem i na majdan wjechała karoca. Ten sam pachołek, który wołał o otwarcie bramy, podbiegł teraz, by otworzyć drzwi od powozu swego Pana. wysiadł z niej jakiś kapłan, w długą czarną szatę ubrany z kapeluszem tegoż samego koloru na głowie. Spojrzał na wyszedłe sługi i powiedział "Szczęść Boże". Wówczas poznano w nim tegoż samego Pana Artura Czartoryskiego, który przed wieloma miesiącami ostatni raz gościł w zamku. - Znajdzie się dla mnie jakaś komnata? - spytał gospodarz. - Tak Pane, oczywiście Pane - odpowiedział głos starszego ze służby - A wieczerzał Pan będzie? - Najpierw odpocznę nieco i się przebiorę, na godzinę osiemnastą podamy kolację - zakomenderował Pan Artur. Zaprowadzono go więc do pokoju, gdzie stało łoże małżeńskie, szafa, krzesło, ława dębowa i stolik. Młody gospodarz kazał położyć walizy w rogu, sam zaś usiadł nad kartą i przy blasku świecy począł coś skrzętnie spisywać. Gdy już skończył, odczytał półgłosem:
Następnie nad ogniem świecy rozgrzał laseczkę czerwonego laku, posmarował po papierze i przybił pieczęć pierścieniem, na potwierdzenie wiarygodności. (-) Michał apo Zep
Książę Surmenii
Re: Majątek GrodziceDziś odbyło się uroczyste przybicie na bramie zamkowej herbu Sforzów.
(-) Michał apo Zep
Książę Surmenii
Re: Majątek GrodzicePóźnym wieczorem u furty stanął posłaniec. Straż otworzyła zasuwę, sprawdzając, kimże jest ów przybysz. Młodzian uniósł jednak ku oczom strażnika pismo z pieczęcią apo Zepów i Sforzów, na co strażnik natychmiast go wpuścił.
Dopuszczony został do Gospodarza, któremu przekazał pismo, z radością przyjmując ofertę tego ostatniego, aby przenocować w Grodzicach.
/-/ Marek Paweł Wiktorowicz Książę Urbino Re: Majątek Grodzice
(-) Michał apo Zep
Książę Surmenii
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Powrót do Majątki Marka Wiktorowicza Zepa Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
||