Wszedł nieśmiało na salon, przywitał się najpierw z Panną Małgorzatą jako z niewiastą, potem z Jego Królewską Mością, następnie z innymi gośćmi.
Podszedłszy do stołu, pić miód zaczął i daktyle jeść i tak upłynęły mu następne 3-4 litry.
Bal KrakowskiRe: Bal Krakowski
Michael
Re: Bal KrakowskiNa salę wkroczył jegomość w cudzoziemskim stroju w stylu staroskarlandzkim. Miał bowiem na sobie czarny dublet przyozdobiony najwyższymi posiadanymi orderami wśród których wzrok przyciągała gwiazda Orderu św.Stanisława. Na pasie zwisał wykuty w Skarlandzie rapier o złoconej rękojeści-niegdysiejsza własność estońskiego wielmoży. Rozglądał się po sali i zdawał się nikogo nie poznawać.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau Hetman Wielki wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie,
Re: Bal KrakowskiJa również Wasci na początku nie poznałem - Rzekł Konrad zbliżając się do Maurycego.
- Widział już Waść nadaną wies? - Zapytał.
Re: Bal KrakowskiAmbasador niemiecki podszedł do jednego z bogato zastawionych stołów, pełnego różnych przepysznych potraw i najróżniejszego jedzenia z wielu zakątków Rzeczpospolitej. Friedrich wziął jeden pięknie zdobiony porcelanowy talerz i nałożył sobie kilka smakołyków. Po czym odszedł aby spróbować tych lokalnych potraw. Mięsa i sałatki smakowały wybornie. Gość poczuł się spragniony dlatego udał się w kierunku stołu, gdzie stały przeróżne trunki. Sięgnął po kielich a służba nalała mu przedniego miodu staropolskiego. - Przy takim jadle i miodzie można politykować. - powiedział z uśmiechem na ustach, niejako sam do siebie, gdyż nie było praktycznie nikogo w pobliżu księcia badeńskiego, nie licząc służącego stale gotowego na nalanie kolejnego kielicha. Wobec powyższego stanu rzeczy, poseł von Baden, zaczął chodzić po sali balowej w poszukiwaniu kogoś do rozmowy. Przechadzając się tak zauważył ubranego po zagranicznemu Maurycego Orańskiego. Zainteresowawszy się dopiero co przybyłym gościem, podszedł do niego. Zauważywszy, iż król zbliżył się do gościa i z nim rozmawia, poseł niemiecki zaczekał na swoją kolej, następnie zaś zagadał. - Guten Abend. Ich bin Friedrich III. Großherzog von Baden, Deutscher Diplomat. Zauważyłem Pana wchodzącego do sali i od razu mnie Pan zaciekawił. Czy mogę poznać Pana godność? - zapytał. /-/ Friedrich von Baden
Pisarz miejski Miasta Królewskiego Gdańska
Re: Bal Krakowski
Michael
Re: Bal KrakowskiHetman dojrzał wojewodę sandomierskiego, wyglądał inaczej niż zwykle... podszedł doń i się przywitał- Mości Maurycy. Gdzieś to bywał? Jak sprawy w kolonii naszej? Wkrótce będziemy sąsiadami.- powiedział do wicekróla, podając mu puchar z miodem.
Re: Bal KrakowskiPan wojewoda ucieszył się widząc kogoś znajomego.
-Nie widziałem, Najjaśniejszy Panie ale zaraz po balu wsiadam na konia i ruszam. Jak już zdążyłem się zorientować leży ona gdzieś w górach podle Żywca. Mam rację? -powiedział kłaniając się monarsze Po chwili gdy do rozmowy dołączył się ambasador wojewoda orzekł płynną niemczyzną. -Cieszę się że mogę poznać Waszą Wysokość. Jestem Maurycy Orański-Nassau, wojewoda sandomierski i admirał koronny. Cóż takiego w mojej skromnej osobie Waszą Wysokość zaciekawiło? Nie doczekał się odpowiedzi gdyż zjawił się hetman. -Cieszę się że Jaśnie Oświeconego widzę. Niestety mój problem polegał na tym że nie mogłem się nigdzie ruszać. Jak będąc w Tuchowie zapadłem na realiozę to dopiero na elekcje mialem siłę zjechać-mówiąc to Pan Maurycy patrzył na posadzkę lekko zawstydzony - Kolonia nasza spokojna na szczęście od ostatnich wydarzeń. Handel się odradza. Odstraszeni perspektywą wojny kupcy powracają do interesów.-dodal po chwili bez emocji -Będziemy sąsiadami? Doprawdy?-mówiąc to już się wypogodził (-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau Hetman Wielki wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie,
Re: Bal Krakowski
Michael
Re: Bal Krakowski
- Tak, pod żywcem leży wieś. Bardzo malowniczy obszar. Król po tych słowach poszedł zająć się gośćmi a dokładniej to daktylami. Następnie poszedł sprawdzić czy fajewerki działają gdyż niedługo będą odpalane.
Re: Bal Krakowski-W służbie mojej, we flocie, mnogo Prusaków. Stąd, jak również będąc w Pradze, Wiedniu i Grazu język ten opanowałem.
(-) Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau Hetman Wielki wicekról Nowej Kurlandii wojewoda sandomierski, pan na Tarnowie,
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
||