|
Rozgrywki między panami braćmi, w których udział biorą chorągwie wojskowe.
przez Karl Jungbauer » 27 sie 2020, 22:28
Zgoda ujrzysz ją. Będzie stała na murach. Ale tuż za nią oraz w pobliżu będą stali wartownicy. Jeśli któryś z nich zostanie ranny albo zabity to ona zginie. A potem wy wszyscy. Tak samo ona wiadomo nie może się ruszać ani próbować uciekać czy coś podobnego bo też zginie. Nawet lepiej możecie na siebie patrzeć i rozmawiać całą noc. Bacz jednak że od rana zaczynamy ostrzał, więc jeśli się znajdziesz w polu to zginiesz.
Konto to było klonem panów Józefa Wilhelma i Michała Potockich.
-
-
- Skazaniec
-
- Posty: 51
- Dołączył(a): 28 maja 2020, 10:32
- Lokalizacja: Parnawa
- Stopień: Chorąży
- Gadu-Gadu: 0
- Skype: nie mam
- Wykształcenie: WOJNA
przez Julia Tracz von Rokuszewska » 27 sie 2020, 22:36
Na mury w asyście, eskorcie żołnierzy wchodzi Julia.Zaczyna padać deszcz.Jest w swojej sukience, lekko brudna, trochę podarta, poszarpana, (głodna), mizernie wyglądająca, skuta, związana. Zatrzymuje się i spogląda w dół przed wrota gdzie stoi Michał. Patrzy na niego błagalnym wzrokiem; Pomóż, wypuść mnie, uwolnij, przepraszam, ratuj siebie i mnie.
-
-
-
przez Heinz-Werner Grüner » 27 sie 2020, 23:33
H.W.Gruner nie ingerując w toczącą się akcję, a będąc wręcz poza nią. A żeby w niej uczestniczyć ze dwa trzy wieki musiał by się cofnąć, aby ową waśn zrozumieć, ale w tym frywolnym mikroświatku przeniósł się w drugą stroną,do przyszłości, w mikrofaliji na cztery minutki wstawił popcornem zwane posilenie, po polskiemu zwane prażoną kukurydzyją. Wtem gdy czas przyszedł na wyciągnięcie z maszyny-mikrofaliji wyciągnął, do półmisa ulokował i zasiadł na kanapie na pobliskich polach łotewskich(w między czasie przenosząc się do XVIIw.) ulokwanej i jąłwszy oburącz ów pożywienie jadł, aż uszy trzęsły mu się, ale i nie zaląkł się patrząc na zatrważające sceny akcyji pod Twierdzą. Taki był rad z akcyji jakom ślepia jego widziały.
Wybaczcie proszę, ale też chciałem wziąć udział... Karl na pal... Karl na pal - słychać w oddali.
-
-
- Gość zagraniczny
-
- Posty: 820
- Dołączył(a): 18 lip 2020, 12:16
- Medale: 2
-
- Stopień: Chorąży
przez Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz » 27 sie 2020, 23:43
Porucznik Michał natomiast, Podkanclerzy, nasłuchiwał wieści spod Rygi. Nie mógł brać udziału w działaniach, gdyż prowadził rozmowy dyplomatyczne z Posłem JCKM, JE Baronem Borysem von Targersdorf w celu wynegocjowania traktatu z Monarchią Austro-Węgierską.
Te wiadomości, które zdążyły już dotrzeć do Warszawy, napawały go niepokojem i dziw go brał, iż taka sytuacja nastała. Dotyczyła przecież bezpośrednio jego przyjaciół.
Ufał jednak, że wszystko dobrze się skończy...
Michał Franciszek Lubomirski-LisewiczKasztelan brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
-
-
- Kasztelan
-
- Posty: 3422
- Dołączył(a): 05 sty 2018, 17:19
- Lokalizacja: Białowieża
- Medale: 13
-
-
-
-
-
- Godności Kancelaryjne: Kanclerz Wielki
- Stopień: Regimentarz
- Gadu-Gadu: 50331381
- Wykształcenie: bakałarz mikrozofii
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Bitwy Turniejowe
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
|
|