Strona 1 z 1

List otwarty do JŚ Piusa Leona I

PostNapisane: 19 lut 2019, 14:20
przez August Medycejski
Obrazek


Wasza Świątobliwość!

Oto my, niżej podpisani, szlachta Obojga Narodów, dygnitarze Regni Poloniae i Wielkiego Xięstwa Litewskiego, a przede wszystkim wierni Kościoła Rotryjskiego — Mater Nostra — ślemy Waszej Świątobliwości chrześcijańskie pozdrowienie i zanosimy przed Złoty Tron tę naszą prośbę.

Wasza Świątobliwość!

Prosimy o udzielnie święceń episkopatu Jego Eminencji Marcinowi Zagłobie, który stanąłby w pełni na czele Ecclesia particularis w Koronie i na Litwie, bowiem wolimy mieć naszego własnego arcypasterza, z naszego własnego plemienia, Piasta, który zna nasz obyczaj i tradycje, a skoro zdarzyło się już, że Eminencja Zagłoba tak wysoko zaszedł w strukturach Kościoła, to niech i nam pasterzuje a dusze ludzkie wiedzie ku zbawieniu. Amen.

Żywimy nadzieję, że Wasza Świątobliwość przychyli się do naszej prośby. Na chwałę Kościoła w Rzeczypospolitej i całego mikroświata!

Re: List otwarty do JŚ Piusa Leona I

PostNapisane: 19 lut 2019, 14:22
przez August Medycejski
(—) August Medycejski
książę na Uniejowie i Janowcu,
wojewoda mazowiecki,
książę Bari i Salty,
profesor historii na Uniwersytecie Krakowskim

Re: List otwarty do JŚ Piusa Leona I

PostNapisane: 19 lut 2019, 15:01
przez Sebastian von Tauer
/-/ Sebastian von Tauer
Książę na Bydgoszczy i Wyszogrodzie
Hetman Wielki
Wojewoda Inowrocławski i Poznański

Re: List otwarty do JŚ Piusa Leona I

PostNapisane: 19 lut 2019, 18:05
przez Hubert Szablarczyk - Hrychowicz
(—) Hubert Szablarczyk-Hrychowicz
pan na Łucku,
miecznik wołyński

Re: List otwarty do JŚ Piusa Leona I

PostNapisane: 19 lut 2019, 18:44
przez Maurycy Orański
(-)Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau,
podskarbi wielki,
podkomorzy podlaski

Re: List otwarty do JŚ Piusa Leona I

PostNapisane: 19 lut 2019, 19:02
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
(-) Aleksander Trzaska-Chojnacki
Pan na Mazowszu

Re: List otwarty do JŚ Piusa Leona I

PostNapisane: 20 lut 2019, 17:08
przez Karol Wawrzyniec Medici-Zep
Obrazek



Wasza Królewska Mość,
Wielce Czcigodna Szlachto Korony i Litwy,


Matka synów Zebedeusza podeszła do Jezusa ze swoimi synami i oddając Mu pokłon, o coś Go prosiła. On ją zapytał: Czego pragniesz? Rzekła Mu: Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie. Odpowiadając Jezus rzekł: Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić? Odpowiedzieli Mu: Możemy. On rzekł do nich: Kielich mój pić będziecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej i lewej, ale [dostanie się ono] tym, dla których mój Ojciec je przygotował. (Mt 20, 20-24)

Znana jest zapewne Wielmożnym owe opowiadanie z Ewangelii Mateuszowej o Salome, matce Jakuba i Jana, która prosiła Naszego Pana i Zbawiciela o uprzywilejowane miejsca dla swoich synów. Pan Jezus patrząc na proszącą trójkę, a mając w myśli dziesięciu pozostałych Apostołów odpowiada niewieście w iście dyplomatyczny sposób. Chrystus zaznacza, że i Jakub i Jan mają udział w Jego Kielichu. Są uczestnikami Ostatniej Wieczerzy, mają udział w Jego Boskiej Chwale jako uczniowie, mają także udział w Jego Zbawczej Roli. Jakub, jak wiemy, przypłaci za wierność wierze swoim życiem, co przez męczeństwo włączy go w wyjątkowy, Jezusowy Kielich. Nie rolą jednak Jezusa jest rozdzielanie miejsc na Uczcie Niebieskiej, bo wie, że to właśnie Ojciec przygotował je dla swoich wybranych (por. Mt 20, 24). Jezus uspokaja w ten sposób i Salome z jej synami, lecz także i dziesięciu pozostałych uczniów.

Tak samo w Kościele Świętym, Matce Naszej wszyscy, jako wierzący udział mamy w zmartwychwstaniu i zbawieniu przez Jezusa Chrystusa. Przez jeden chrzest zostaliśmy włączeni, wszczepieni w Jednego Chrystusa. Mamy udział w świętych sakramentach, świętej celebrze, słuchaniu Bożego Słowa. Wszak jesteśmy wszyscy, jak powie św. Paweł, kapłanami, królami i prorokami w Jezusie Chrystusie. Daje to każdemu człowiekowi wielką godność - króla, bowiem każdy dzięki Panu Naszemu Jezusowi jest spadkobiercą Królestwa Niebieskiego; proroka - każdy bowiem objawia Miłość Chrystusa i Jego Ewangelię; oraz kapłańską - bo uczestniczymy w Pamiątce tej pierwszej Eucharystii i swoimi sercami włączamy się w posługiwanie Najświętszych Czynności. Chrystus jednak zaznaczył, że to od Jego Ojca zależy powoływanie kapłanów na Jego świętą służbę. Dalej w mądrości Kościoła, a zarazem przez oświecenie Ducha Świętego przewodzący Kościoła wyznaczali biskupów, kardynałów i innych honorowych kapłanów, aby tym bardziej uświetnić służbę kapłańską.

Wielce godnym pochwały jest, że Szanowni Szlachcice wspierają swojego brata, kardynała Zagłobę, w Jego pracy w Kościele Pańskim. Każda pomoc i wstawiennictwo mające na celu wzrost w wierze jest chwalebne, jak również wstawianie się w czasach trudności i kary. Wszak Maryja, Matka Chrystusa i Nasza nieustannie wstawia się za nami, grzesznikami przy Tronie Ojca. Rozmawiając z Ojcem Świętym Piusem Leonem I, mając na uwadze działalność kardynała Zagłoby jak i jego ogromne zasługi dla państwa i Kościoła, zwróciliśmy uwagę na delikatną sprawę proponowania kandydatów do godności kościelnych. Tradycja święta rzecze, że kandydatów do orderów lub tytułów honorowych związanych z komandoriami proponował Ojcu Świętemu wicekanclerz, sam zaś Patriarcha Rotrii miał osobisty przywilej mianowania kardynałów oraz biskupów, kapelanów i prałatów, a nadto książąt Rotrii. W ramach jedności pytał on Kolegium Kardynalskie, co sądzi o danym kandydacie, aby decyzję swą utwierdzić, że kandydat jest godny piastowania najwyższych urzędów i honorów. Nie nadarzyła się jeszcze sytuacja, że to lud wierny proponował na dany urząd swojego kandydata, chcąc prosić Patriarchę, aby ten przychylił się do ich prośby i nominował danego człowieka do danego honoru. Taki wpływ, choć mający jak najlepsze intencje, mógłby podchodzić w prawach świętej Inkwizycji za akt symonii, wymuszenia danego urzędu. Tak bowiem mógłby poczuć się Patriarcha czytając prośby na temat nominowania jednego kapłana dla wspólnoty takiej, a mianowania kardynałem kapłana wspólnoty innej, a jeszcze nominowania biskupa na arcybiskupa dla ostatniej Owczarni. Nie jest to zgodne z Świętą Tradycją, ani z Prawami Kościoła, ani nawet, jak nawiązałem, z Ewangelią.

Pan Nasz Jezus sprawę z Salome rozwiązał bardzo delikatnie i wobec jej synów i wobec dziesięciu pozostałych. Mam nadzieję, że nie zrozumieliście złych moich intencji, jednak prawo Kościoła i Święta Tradycja są nad wszelkimi dobrami, wszelkim wstawiennictwem oraz pracą ludzi. Legat Patriarszy, którym jest Eminencja Zagłoba, choć nie ma święceń biskupich, ma takie same prawa wobec wspólnoty w Rzeczypospolitej jak każdy Prymas. I tej władzy mu nikt nie zabierze, a Ojciec Święty, jeśli uzna to onego czasu za stosowne, nominuje kardynała Piasta do stopnia episkopatu.


(+) ks. Pio Maria Facibeni,
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej

Obrazek

Re: List otwarty do JŚ Piusa Leona I

PostNapisane: 21 lut 2019, 04:55
przez August Medycejski
Wielebny Ojcze Sekretarzu,

Niezmiernie mi przykro, że nasza prośba został odrzucona, niemniej rozumiem racje Kościoła Rotryjskiego. Mam nadzieję, że Eminencja Zagłoba, mój rodak, dostąpi z czasem najwyższych godności i święceń w strukturach Kościoła. Proszę również o przekazanie Jego Świątobliwości moich wyrazów najgłębszego uszanowania.