Wniosek o wykup gruntów

[Henryk Horoch]

Pieniądze za wykup Grybowa i trzech wsi wpłaciłem na konto skarbu państwa. Liczę, iż transakcja zostanie zaakceptowana.

[Andrzej Trzaska-Chojnacki]

Wasza Królewska Mość
Szanowni Waszmościowie
Czy ja muszę złożyć jakieś dokumenty, aby formalnie otrzymać majątek Chojnata
z poważaniem

[Pius IV]

Niee...
Z tym, że majątek Chojnata został utworzony na prośbę Hetmana Polnego księcia Chojnackiego i dlań jest zarezerwowany - lecz żeby nie stwarzać luki prawnej, wyznaczam termin 3 dni na złożenie wniosku o zgodę na wykup przez Hetmana Polnego majątku Chojnata. Gdy do tego czasu transakcja nie zostanie zakończona, Majątek zostanie wystawiony na publiczną sprzedaż

[Pius IV]

Majątek nie widnieje w Księdze Ziemian Rzeczypospolitej

[Andrzej Trzaska-Chojnacki]

Wasza Arcyksiążęca Wysokość
Proszę przeczytać podroździał Zakup Wsi
Przed moim wystapieniem o nadanie mi majątku Chojnata. Nikt o tym majątku nie wiedział i nikt się tym nie zajmował. Ja wystąpiłem do Jego Królewskiej Mości o nadanie tego majątku.
Rozumiem, że pomijając moją prośbę i wstępne przyobiecanie mi tego majątku Wasza Arcyksiążęca Wysokość wystawił ten majątek na sprzedaż.
Dziwi mnie to i uważam, że jest to wystąpienie wprost przeciwko mojej osobie
z poważaniem

[Henryk Horoch]

Te miejscowości leżą przy granicy mojego majątku. Stąd moja prośba o wykup i włączenie ich do Ordynacji Bobowskiej.

[Michał Radziwiłł]

Obawiam się, iż rację ma Jegomośc Pan Andrzej, Wasza Arcyksiążęca Wysokość

[Pius IV]

Dobrze, majątek dopisuję do Ordynacji Bobowskiej

[Pius IV]

Ot i szczyt bezczelności ze strony przyjętego grzecznie w nasze progi emigranta.
Cóż za niefrasobliwość i porażające chamstwo.

Książę Chojnacki poprosił mnie oficjalnie o utworzenie takiego majątku złożywszy odpowiedni wniosek w którejś z mych kancelarii. Waść natomiast o nic nie prosił i na moje biurko wniosku żadnego nie składał. Wniosek został złożony na ręce Jego Królewskiej Mości, co skutkowało naruszeniem kompetencji mojej osoby. Jako, że majątek utworzony został za złożeniem wniosku przez księcia Chojnackiego, Jego Królewska Mość oddał ten majątek Waszmość Panu jak gdyby nigdy nic. To tak, gdybym ja przy mym stole przygotował posiłek dla księcia Chojnackiego, a Jego Królewska Mość owe jadło oddał Waszmość Panu.

Poza tym, proszę mi wyjaśnić. Jakiż cel miałbym cokolwiek robiąc Waści? I dlaczego moja osoba, po służbie dla tego kraju zostaje pomawiana o brednie i kalumnie a Jego Królewska Mość na to przytakuje?? Co innego, gdybym nie daj Boże jakąkolwiek mocą moją próbował przeszkodzić w czymś Baronowi Horochowi, Hrabiemu Branickiemu lub Hrabiemu Kentowi - ale Waści?

Szczyt i hańba.
Jestem wysoce zbulwersowany i rozczarowany zachowanie emigranta, który panoszy się przede mną a następnie oskarża mnie o jakieś fantasmagorie, zaś Jego Królewska Mość na to przytakuje.

Mości Panowie! Powagi!

Ekscelencjo Kanclerzu!
Jaśnie Baronie Horoch!
Jaśnie Hrabio Kent!
Jaśnie Hrabio Branicki!

Czy widzicie, co się tutaj dzieje?
Czy widzicie, kto i na co zgodę uzyskał?

Byle kto przyjechał z zagranicy i panoszy się nie posiadając nawet obywatelstwa!
Znieważa i pomawia Arcyksięcia, Sędziego, Admirała, Generała i tak dalej!
Jednego z najwyższych urzędników!

Zaś od Miłościwie Panującego uzyskał przyzwolenie na tak haniebny czyn, wymierzony na dodatek w członka rodziny - wuja.

Skandal.

[Pius IV]

Majątek dopisano