Debata 02/2011

[Pius IV]

Ekscelencje Senatorowie!

Wolą naszą jest zwołać Wasze Ekscelencje do Warszawy, by wspólnie uradzić nad losem kraju.
Nad stanem jego aktywności i gospodarki powinniśmy dyskutować, tak więc pierwszym tematem będzie omówienie pomysłów Waszych Ekscelencji odnośnie poruszenia aktywności w Rzeczpospolitej Obojga Narodów - utworzenia jej akcji promocyjnej bądź zaprezentowania innej formy aktywności w tym pięknym kraju.

Zachęcamy do debaty .

[Aleksander Trzaska-Chojnacki]

Wasza Królewska Mość
Panowie Senatorowie
Uważam, że można zacząć akcję propmocyjną przez ambasady. np. w AW założyłem temat naszej ambasady. Jak dostanę akredytację będę mógł publikowac różne rzeczy o RON.
pozdrawiam

[Pius IV]

Proszę sprawdzić, czy Traktat na to zezwala .

[Henryk Horoch]

Aktywność to odwieczny problem większości mikronacji. W tym względzie nie stanowimy więc jakiegoś wyjątku. Śledząc historię Rzeczpospolitej przeżywamy już taki okres po raz czwarty. W mojej ocenie bywało już gorzej. Obecnie mamy czterech aktywnych obywateli i to na ich barkach spoczywa podtrzymanie aktywności w państwie do czasu pojawienia się nowych obywateli.
W sprawie promocji Rzeczpospolitej będzie ciężko wymyślić coś orginalnego, co przyciągnie nowych mieszkańców bowiem obecnie wiele mikronacji walczy o pozyskanie nowych obywateli. Podobnie jest ze zmianami wewnętrznymi. Przerabialiśmy już różne warianty i rozwiązania, ale ich efekty były raczej mizerne. Można nawet postawić stwierdzenie, iż niektóre przyniosły więcej strat niż zysków. Zamiast przyrostu obywateli następował ich odpływ. Dlatego decyzje w tym względzie winny być podejmowane z wyjątkową rozwagą. Łatwo jest coś zdemontować, ale przywrócenie poprzedniego stanu jest trudne, czasem niemożliwe.

Jedyne lekarstwo jakie widzę na obecną dolegliwość Rzeczpospolitej to pełna mobilizacja tych co zostali aktywni i włączenie się z podwójną siłą w życie kraju. Korzystając z rozpoczętej debaty proszę Waszmość Panów o dyskusję w sprawie rozwoju naszej gospodarki. Szczególnie pragnę poznać opinię dotyczące rozwoju przywróconych zakładów:

1. Państwowe Linie Lotnicze (PLL) Transport Lotniczy. Gdzie mają powstać lotniska i jak ma wyglądać nasza flota lotnicza ?

2. Państwowe Zakłady Lotnicze (PZL) Produkcja samolotów. Jakie samoloty będą produkowane w Rzeczpospolitej ?

3. Przedsiębiorstwo Kolei Państwowych (PKP) Transport kolejowy. Jak ma wyglądać struktura kolei w naszym kraju ?

4. Zakłady Kolei Państwowych. Produkcja taboru kolejowego. Jakie lokomotywy i wagony mają być produkowane ?

5. Orlen Motors. Produkcja samochodów i motocykli. Jakie modele aut mają być u nas produkowane ?

Zagadnienia te leżą w sferze kompetencji Marszałka Wielkiego, jednak stanowisko to po zaginięciu Jego Ekscelencji Otto margrabiego Kenta jest nieobsadzone. Trudno też bym na swoje barki brał wszystko. Nie chcą zdominować swoją osobą życia w kraju, dlatego przedstawione propozycje i rozwiązania będę wdrażał w życie zgodnie z wolą Panów Senatorów.

[Aleksander Trzaska-Chojnacki]

Wasza Królewska Mość
Wielmożny Panie Kanclerzu
Jak zapewne wszyscy się spdziewają a jestem za RON XVII wieku. W tym czasie nie było takich zakładów.
Co do zwiększania aktywności . Wydaje mi się że utzymajmy ją na tym samym stanie. Jak zaczniemy przesadzać to wkońcu się zniechęcimy. Proponuję również, ja nie mam adresów, napisac do byłych obywateli i uspionych obywateli na prywate adresy. Może część choć będzie cokolwiek chciała robic.
pozdrawiam
pozdrawiam

[Henryk Horoch]

Tak, tak.

Rzeczpospolitą jak się zdaje trawi nie jedna a dwie choroby. Pierwszą jest aktywność, drugą brak stabilizacji i samookreślenia kraju. Historia RON to ciągłe skoki czasowe (XVI w. - XIX/XX w. - XVII w. - ? ). Jedni widzą Rzeczpospolitą osadzoną w XVII wieku inni w XX. Przy każdej zmianie i decyzji z tym związanych tracimy część naszego dorobku i obywateli. Może zatem należy przedyskutować i to bardzo poważnie decyzję o rozwoju technicznym w Rzeczpospolitej i to zanim zaczną odchodzić kolejni obywatele niezadowoleni z wprowadzanych zmian.
Nie jestem pewny czy wprowadzenie samochodów, kolej i samolotów jest tego warte. Rozporządzenie o powołaniu w/w firm jest jeszcze na tym etapie możliwe do cofnięcia w sposób bezbolesny.

[Karol Radziwiłł]

Wasza Królewska Mość!
Panowie Senatorowie!
Wielmożny Panie Kanclerzu!

Wydaje mi się, że nowoczesność technologiczna nie wpływa na decyzje obywateli o opuszczeniu RON. Jeżeli by tak było na pewno taka osoba napisała by o tym. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem problemu kryzysu demograficznego jest promocja naszego kraju na arenie międzynarodowej. Jak wszyscy wiemy został powołany Królewski Departament do Spraw Promocji. Jego założenia są trafne. Pozwoliłyby one zwiększyć przyrost naturalny. Jedynym problemem jest to, że praktycznie on nie funkcjonuje!!! Uważam, że warto byłoby wznowić jego działalność. Lecz od razu nasuwa się pytanie: kto by się tym zajął? I w tym punkcie zgadzam się Waćpanem Trzaską-Chojniackim, co do napisania do nieaktywnych obywateli. Na pewno to coś pomoże.

[Pius IV]

Ekscelencje Senatorowie,

Rzeczpospolita Obojga Narodów nie może odstawać od innych krajów.
Rząd Królestwa Skarlandu przydzielił władzom Rzeczpospolitej nowiutkie limuzyny, którymi nasze delegacje mogą poruszać się na terenie Królestwa Skarlandu.
Jego Cesarska i Królewska Mość oraz głowy innych państw, wybywając w delegację, posługują się samolotami i limuzynami. Co zaś zaproponuje im Rzeczpospolita? Konia i furmankę? Nie uznaję tego za dobre rozwiązanie.
Zjednoczone Królestwo Samundy, szukające ciągłych konfliktów, prowadzi masową produkcję broni atomowej. Jak Rzeczpospolita odpowie na atak bombowy? Strzelając z armat?

Dlatego proponuję, by pozostawić elementy kultury, czyli zwroty, tradycje i obyczaje w stanie nienaruszonym z XVII w., jednak w dziedzinie gospodarki rolno-społeczno-prawnej i przemysłu zbrojeniowego, dorównanie zasobnością innym krajom, bowiem w sytuacji wojny lub manewrów, Rzeczpospolita jest bezradna.

[Aleksander Trzaska-Chojnacki]

Wasza Królewska Mość
Panowie Senatorowie
Osobiście uważam ,że nie trzeba się przejmować, że u innych jest nowocześniej. Myslę, że własnie urok RON polega na tym, że mamy pokazywać najpiękniejszy okres Naszego Państwa.
A wsprawie zbrojeń i ataków nuklearnych. Moim zdaniem to nic nie znaczy, każdy tworzy własne państwo i zajmuje się tym co go interesuje. A jeżeli rozważać prawdziwą wojnę to oni nam puszączą atomówkę wirtualną, a my im wirusa niszczącego państwo i ciekawe kto na tym lepiej wyjdzie.
Powtarzam nie ma co się przejmowac szalonymi pomysłami. Do tanga trzeba dwojga jeśli się nie zgodzimy z ich zasadami to nam nic nie zrobią
pozdrawiam

[Henryk Horoch]

Wasza Królewska Mość
Panowie Senatorowie

Porzućmy może ogólniki które niewiele wnoszą do sprawy i przejdźmy do konkretów.
Pozostajemy z tym co mamy, czy wprowadzamy postęp techniczny w naszym kraju. Trzeba jednak zaznaczyć, że pojawienie się samolotów czy pociągów będzie miało wpływ na inne sfery życia w tym i na kulturze. Niczego nie będzie trzeba kamuflować, kino będzie kinem, a nie teatrem jak obecnie, itd.
Z dotychczasowych wypowiedzi wynika iż część Panów Senatorów popiera wolę Jego Królewskiej Mości, część pozostała by przy obecnym stanie rozwoju gospodarczego, a część jest już poza sferą zainteresowań sprawami Rzeczpospolitej ( panowie J. Zalrzewski i A. Zamorski). Proszę zatem konkretnie, kto popiera ten plan i kto jest gotów włączyć się w jego realizację.

Ponieważ jest nas coraz mniej proponuję też dokonać redukcji stanowisk w sferze administracji państwowej. Reforma Administracyjna w obecnej sytuacji wydaje się nieunikniona i w pewnej mierze konieczna. Proponuję zatem, przeprowadzić inkorporację do Korony - Księstwa Prus i Rusi, do Wielkiego Księstwa Litewskiego - Inflant. Pozostawiając urzędy kasztelanów Królewca, Kijowa i Rygi.
Administracja państwowa obejmowała by:
Koronę Królestwa Polskiego z grodem stołecznym Warszawą, grodami kasztelańskimi Królewcem i Kijowem oraz Starostwem Spiskim
Wielkie Księstwo Litewskie z grodem stołecznym Wilnem i kasztelańskim Rygą.
Władzę zwierzchnią w obydwóch sprawował by król, powołujący Kasztelana Warszawy i Wilna jako swych zastępców do spraw administracji na danym obszarze kraju oraz Kasztelanów Kijowa, Królewca, Rygi i Starostę Spiskiego jako pozostałych urzędników administracji państwowej. Król miałby też prawo powoływać innych kasztelanów (np. Krakowa), gdyby zaszła taka potrzeba.