Strona 2 z 5

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 27 gru 2012, 21:29
przez Karol Radziwiłł
Popieramy Naszego przedmówcę. Taki był właśnie zamysł podczas tworzenia tego przepisu.

Co do poprawki artykułu 3. to mamy pewną uwagę, ażeby to w prerogatywach króla pozostało wyrażanie zgody i zatwierdzanie zmiany miejsca zamieszkania przez obywatela. Dotychczas wszystkie kwestie obywatelstwa rozwiązywał król - takoż niech pozostanie z tej racji, iż jest to jeden z ważniejszych obszarów działania władcy.

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 27 gru 2012, 22:05
przez Marek Wiktorowicz
Nie widzę przeciwwskazań - jeśli Najjaśniejszy Pan jest gotów ten obowiązek wypełniać, czemu nie :)

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 27 gru 2012, 22:56
przez Michał apo Zep
Obowiązkiem Podskarbiego jest wysyłanie płodów rolnych tak, czy owak. Nie ma tutaj więc różnicy. Dodałbym raczej zapis (nie w tej ustawie oczywiście), mówiący o tym, że pieniądze za płody rolne trzeba odebrać w terminie miesiąca od ich wysłania, lub transakcja zostanie anulowana. To zapobiegnie sytuacji, w której na koncie Podskarbiego będzie wisiało sto zleceń do osób nieaktywnych ;)

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 28 gru 2012, 00:43
przez Marek Wiktorowicz
Jest różnica, Synu. Dajmy na to: odejdę z RON do, powiedzmy Rotrii. Ty zaprzestaniesz tutaj działać także. Następny Podskarbi będzie nam wysyłał pieniądze każdego miesiąca i czekał miesiąc, aż je odbierzemy, nawet, gdy realnie będziemy mieli już po 60 lat i zapomnimy o mikronacjach? Toż to bezsens. Dlaczego mamy okupować wieczyście posiadane majątki? A może ktoś nowy będzie chciał mieć Bielsko, bo realnie stamtąd pochodzi? Nie dostanie go, bo 15 lat temu był obywatel Marco Sforza i chociaż nie ma go od 15 lat, ten majątek jest jego? Toż to irracjonalne.

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 28 gru 2012, 11:45
przez August Medycejski
Niestety Mości Senatorze Michale, ale muszę się zgodzić z Przedmówcą. Takie zasady działają prawie wszędzie. Co jakiś czas bazy danych (min. w Sarmacji) są oczyszczane z martwych dusz, a ich majątki czesto przechodżą na Koronę.

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 29 gru 2012, 16:02
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
Wielmożni Panowie
A co w sytacji jeżeli ktoś miał wypadek jest w szpitalu a poltem się leczy i nie ma dostąpu do internetu
Wraca i co ?

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 29 gru 2012, 17:20
przez Marek Wiktorowicz
4 miesiące? Szlachetny Pan wybaczy, ale musiałoby mu złamać kręgosłup w 15 miejscach i to w Tybecie, Somalii lub Czadzie, żeby nie miał dostępu do internetu przez 4 długie miesiące.

A GDYBY JEDNAK tak się stało, sądzę, że król by mu oddał majątki, ot tak, z odruchu serca ;)

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 29 gru 2012, 18:43
przez Michał apo Zep
Ja nadal uważam, że odbieranie majątków, jeśli już, to powinno być regulowane w innych przepisach. Nie można łączyć utraty obywatelstwa z utratą majątku. Alternatywa przedstawiona przez Jego Książęcą Mość, również mnie nie zadowala, bo stawa warunek ciągłej aktywności. Co jeśli zechcę nagle zrezygnować z obywatelstwa Rzeczpospolitej, z jakiśtam powodów, ale co 2-3 tygodnie będę zaglądał tutaj, odwiedzał starych przyjaciół oraz dbał o majątki?

Jak wspominałem, odbieranie majątków, nie jest czymś, na co mogę się zgodzić. Prawo do własności jest najświętszym przywilejem człowieka obok prawa do życia i prawa do wolności.

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 29 gru 2012, 19:00
przez Henryk Horoch
Słaba aktywność, czy jej czasowy brak nie może być podstawą do odebrania tytułów i majątków. Na nie co niektórzy pracowali wytrwale bardzo długo. Natomiast zrzeczenie się obywatelstwa i opuszczenie kraju, to nic innego jak porzucenie majątku.

Uważam, iż proponowane zapisy dobrze regulują sprawy obywatelstwa i na wystarczającym poziomie zabezpieczają interesy tak państwa jak i obywatela, zarówno w kwestiach społecznych jak i majątkowych. Popieram.

Re: Projekt ustawy o obywatelstwie

PostNapisane: 29 gru 2012, 21:11
przez Marek Wiktorowicz
Otóż to. Jego Wysokość Horoch ma rację.

Wasza Wysokość, Synu: nie powiem, aż kraśnieję z zadowolenia słysząc te liberalne hasła w twoich ustach :) Ale mikronacje to nie realne państwa i pewne zmiany można tu wprowadzać. Bo z jakiej to innej przyczyny, dla przykładu, odrzuciliśmy kiedyś ustawę, wprowadzającą związki partnerskie homoseksualne?