|
przez Marek Wiktorowicz » 14 sty 2012, 15:39
Po co ta debata, Wasza Królewska Mość? Po co? Przecież WY i tak wiecie najlepiej Może głosujmy od razu, my z Jego Wysokością Augustem zabierzemy nasze żałosne, myślące o prywacie tyłki i damy Wam tonąć w spokoju Ten cyrk i mnie już nuży. A pycha, Wasza Miłość, to jeden z najcięższych do zauważenia grzechów. Jednak jeśli Wasza Miłość poszuka, znajdzie jej u siebie spory zapas. Ja nie czuję, bym ośmieszał się twierdząc, iż ciężką pracą mam prawo liczyć na nagrodę od mojego króla.
/-/ Marek Paweł Wiktorowicz Książę Urbino
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 2754
- Dołączył(a): 31 sie 2011, 10:44
- Medale: 13
-
-
-
-
-
przez Karol Radziwiłł » 14 sty 2012, 15:54
Powiem krótko. Przed wejściem w życie Konstytucji z dnia, bodajże 25 grudnia, w RON panował absolutyzm. Podczas tamtego okresu żaden Król nie nadużył swojej władzy. Może samo wprowadzenie absolutyzmu nie przyniosło jakichś ogromnych korzyści, ale na pewno nie przyniósł ujmy naszemu państwu. Dziwię się Mości Panu Marcosowi de Zepp i Augustowi Biebrzyńskiemu, którzy uważają, że jakakolwiek forma absolutyzmu przuniesie upadek RON. Królu, abdykuj! Byłoby to najwspanialsze wydarzenie w historii Rzeczpospolitej! Jesli Wy wszyscy uważacie, że ta konstytucja lub absolutyzm Was uzdrowią, to wiedzcie, że jesli ona przejdzie, możecie o mnie zapomnieć. Ten kraj nie jest tym samym, który zakładałem. A Ferdynand nie jest jego sukcesorem. Jeśli przydacie mu absolutnej i boskiej władzy, to bądźcie świadomi, że nie daję roku, a ten kraj padnie
W tym miejscu chciałbym zacytować pewne mądre zdanie, że to nie ludzie są dla prawa, ale prawo dla ludzi. Zaproponowałem Konstytucję, która jest kompromisem między parlamentaryzmem a absolutyzmem. Uważam, że takie połączenie jest najlepszym z możliwych. Ustrój jest ,,elastyczny". Król ma prawo wydawać dekrety w randze ustawy, a jednocześnie każdy ma prawo zabrać głos w Sejmie. Król ma dosyć ograniczoną kontrolę nad Sejmem w postaci weta, a Sejm jak i wszyscy obywatele mają możliwość kontroli nad Królem.
(-) Karol RadziwiłłKsiążę na Oporowie i Niedzicy
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 1136
- Dołączył(a): 18 sie 2011, 19:47
- Medale: 6
-
-
- Gadu-Gadu: 37427777
przez Michał apo Zep » 14 sty 2012, 16:06
Historia Starożytnego Rzymu? Akurat nieco słyszałem, historia sztuki i architektury Starożytnej ma duży związek z historią. Proszę zauważyć, że Rzymianie byli mądrym narodem i wiedzieli że demokracja to fajna zabawa w czasach pokoju, jednak w czasach wojny potrzebny był dyktator z władzą absolutną. W końcu przeszli Rzymianie na całkowitą dyktaturę bez Senatu. Dopiero po około 500 latach Rzym upadł i to nie przez dyktaturę, a przez wiele czynników uniemożliwiających dalszą egzystencję Cesarstwa, które nie mają związku ze sprawą. Drodzy Panowie Bierzyński i de Zepp. Chcieliście demokracji, a jak wiecie w demokracji rządzi większość. Nie sądzę by kompromisy były potrzebne, bo większość stoi po stronie króla a nie Waszej. Jesteście opozycją, która tylko wprowadza zamęt, przedłużając to co i tak nastąpić musi- wprowadzenie normalnej Konstytucji.
(-) Michał apo Zep Książę Surmenii
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 902
- Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 3
-
- Wykształcenie: wyższe
przez Marek Wiktorowicz » 14 sty 2012, 16:21
Tak, historia Rzymu...
Fajnie wyszli na wprowadzeniu władzy cesarskiej? Silna władza - owszem. Ale wprowadzili ją, bo Senat był niewydolny. Lepsze byłoby usprawnienie władzy Senatu, administracji, nie zaś absolutyzm. Mamy potem Nerona, mieliśmy Heliogabala, który urządził dosłownie burdel z Pałacu Cesarskiego i sam w nim pracował jako dziwka.
Największych podbojów Rzym dokonał w czasach Republiki! Mając instytucję dyktatora, nad którym jednak panował Senat. To zapewniało funkcjonowanie państwu. Rzymska republika byłaby doskonała niemal, gdyby nie różnice między plebejuszami i patrycjuszami. Bogaci kupowali głosy rozdawnictwem zboża. Stąd słabość republiki w końcowej jej fazie.
Potem cesarze też mieli parlament. Och, oficjalnie cesarz był tylko ,,princeps Senatus". Stąd nazywamy ten ustroj pryncypatem. Ale faktycznie rządził absolutnie, a Senat był tylko wypchaną kukłą.
/-/ Marek Paweł Wiktorowicz Książę Urbino
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 2754
- Dołączył(a): 31 sie 2011, 10:44
- Medale: 13
-
-
-
-
-
przez Michał apo Zep » 14 sty 2012, 16:39
Panowie oponenci. Zamiast podawać logiczne argumenty, Wy ironizujecie wszystko. Pan de Zepp stwierdził że w mikronacjach są ludzie którzy interesują się polityką i chcieliby rządzić. Jasne. Tyle że nie zawsze chęci wystarczają. To że Kowalski chce śpiewać w operze, nie znaczy że umie. A skoro nie umie to nie powinien śpiewać, bo jeśliby zaczął fałszować, to przez niego reszta zgubi melodię i zacznie fałszować. Dlatego demokracja jest ustrojem patologicznym. Mam nadzieję że wszyscy zrozumieli metaforę Idąc dalej, można naukowo udowodnić że demokracja jest nienaturalna, a monarchia tak. Otóż jak wszyscy wiemy, człowiek zalicza się do królestwa zwierząt, do gromady ssaków. Wszyscy którzy mięli biologie kiedyś powinni to wiedzieć. Powinni wiedzieć również, że człowiek jak wszystkie ssaki, tworzy stada. W stadzie rządzi samiec alfa, czyli ten najsilniejszy i zazwyczaj najmądrzejszy. U ludzi nazywa się go monarchą (królem, księciem, cesarzem, etc...). W przyrodzie nie ma miejsca na demokrację. Podam przykład. Stado jeleni pasie się na łące. Nagle atakują wilki. Jelenie zbierają się w kręgu i debatują nad możliwymi rozwiązaniami. Jedni twierdzą że trzeba uciekać, inni że pertraktować. Prawda jest taka, że przeżyją tylko ci, którzy zdadzą się na instynkt samozachowawczy i pobiegną za tym jednym który pokaże im drogę, czyli samcem alfa. Wystarczająco jasny przykład? Może jednak, Pan de Zepp stwierdzi że jest to skrajny przykład. Podam więc inny. Zebry w okresie suchym, muszą znaleźć inne miejsce na pastwiska. Podróżują w Afryce a bardzo dalekie odległości, by znaleźć pożywienie i wodę. Kieruje nimi jedna zebra, najstarsza i najmądrzejsza. Wyobrażacie sobie, co by było gdyby demokratycznie zebry miały zdecydować gdzie idą? Zanim by się określiły, już zastałaby je susza i wymarłyby w szybkim tempie. Prawda jest taka, że dopiero niedawno ludzkość zaczęła dążyć do nienormalności i demokratyzacji wszystkiego. Wcześniej przez kilka tysięcy lat sprawdzał się system monarchiczny, dzięki któremu ludzkość w ogóle przeżyła. Nie będę się dalej rozpisywał. Mądrzy już zrozumieli, a głupim nie warto tłumaczyć. Co do Rzymu. Pryncypat trwał bardzo krótko. Tylko Oktawian August praktycznie rzecz biorąc zachowywał pozory demokracji, nazywając się princeps senatus (stąd pryncypat). Jego następcy wprowadzili dominat, czyli panowanie od łacińskiego Dominus, czyli Pan. Senat nie miał żadnej władzy ani kontroli nad Rzymskim dyktatorem, bo był on Absolutem. Podbojów Rzym dokonał w okresie republiki dzięki dyktatorom, a nie senatorom. Poza tym w okresie Cesarstwa, nie były możliwe już dalsze podboje, bo było to nieopłacalne. Nad tym co mięli było ciężko zapanować, a co dopiero nad jeszcze większym terenem.
(-) Michał apo Zep Książę Surmenii
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 902
- Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 3
-
- Wykształcenie: wyższe
przez Michał apo Zep » 14 sty 2012, 18:04
Jesteś głupcem de Zepp ! W dodatku idiotą. Nigdzie nie wspomniałem o moralnych wzorcach u zwierząt, bo jedynie człowiek ma moralność, zwierzęta mają tylko instynkty. Jesteś idiotą, bo nie potrafisz dobrze odczytać metafor. Ile masz realnie lat, 12, 14, 16? Myślisz że wiesz cokolwiek o życiu? Jesteś w błędzie. Twoja dziecinność mnie dobija, tak więc sądzę, że czas zakończyć tę dyskusję, bo do niczego ona nie prowadzi, a trwa wystarczająco długo by mądrzy ludzie wysnuli wnioski. Proponuję zacząć głosowanie nad proponowaną przez Pana Radziwiłła Konstytucją, i albo ona wejdzie, albo pozostaniemy w chaosie.
(-) Michał apo Zep Książę Surmenii
-
-
- Zmarły
-
- Posty: 902
- Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Medale: 3
-
- Wykształcenie: wyższe
kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska
Powrót do Archiwum Sejmu Walnego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
|
|