Projekt Ustawy Zasadniczej

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez August Medycejski » 13 sty 2012, 15:00

Wasza Królewska Mość!
Panowie Posłowie i Senatorowie!

Dyskusja winna toczyć się przede wszystkim nad uprawnieniami monarchy i tutaj muszę powiedzieć coś od siebie. Ten projekt daje królowi ogromną władzę- możliwość Dekretu z Mocą Ustawy. Czy nie jest to aby zbyt duże prawo? Nie chcę godzić w majestat Miłościwie Nam Panującego, ale chcę stanąc po stronie ludu- Sejmu Walnego. Król, mimo że jest królem, jest też tylko człowiekiem. Swoją ustawą może godzić w porządek konstytucji lub goólnie przyjęte dobro. Poza tym król ma prawo ratyfikacji lub wypowiedzenia traktatu! To tak, jakby król od tej chwili mógł wypowiedzieć wojnę każdemu państwu bez konsekwencji swojego czynu. Konstytucja nie mówi jasno, czym jest dobro narodu i kiedy król w nie godzi. To ogromna władza.

I w tym miejscu twardo będę stał przy obecnym założeniu:
- król wydaje Dekrety z Mocą Ustawy tylko podczas Stanów Nadzwyczajnych,
- to Sejm (Naród) wydaje zgodę na ratyfikację i wypowiedzenie traktatu (równie dobrze takie prawo możemy dać tylko Kanclerzwowi Koronnemu, czemu tego nie zrobić?)
Obrazek

(—) August Medycejski
książę na Uniejowie i Janowcu, wojewoda sieradzki,
książę Bari i Salty, profesor historii na Uniwersytecie Krakowskim



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 1993
Dołączył(a): 03 gru 2010, 17:12
Medale: 7
Order Orła Białego (1) Order Zasługi RON II (1) Order Świętego Jerzego II (1)
Order Księcia Włodzimierza II (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę I (1)
Medal 100 lat niepodległości (1)
Godności Kancelaryjne: .
Wykształcenie: Profesor historii

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez Marek Wiktorowicz » 13 sty 2012, 16:57

Zgadzam się z Mości Augustem.

A co do pana, panie Arturze... Nie ma małżeństw jednopłciowych Pan mówi, a zaraz potem, że jest liberałem? To mi się śmiesznie wyklucza :D

Nie jestem socjalistą. Jestem liberałem. Ale nie wszyscy mają równe szanse na starcie, dlatego państwo czasem powinno POMÓC. Nie na siłę, ale POMÓC - jeśli obywatel tej pomocy chce. Ma Pan prawo do szczęścia i na tej podstawie może Pan się domagać wszelkich wolności - czy to przypadkiem nie jest idea liberalizmu?

PS. Definicje Słownika Języka Polskiego to my możemy kompletnie zignorować :) Chciałbym zauważyć, że takie małżeństwa są na przykład w Holandii, Hiszpanii, Argentynie, Kanadzie... Jak Pan określi związek małżeński między PANEM K i PANEM M? Bedzie Pan mi wmawiał, że związek nie istnieje, bo SJP mówi, że małżeństwo jest między kobietą i mężczyzną? ;) Swoją drogą... Toczyłem kiedyś podobny spór w Surmenii. Tyle, że dziś jestem chyba po drugiej stronie barykady.
Obrazek

/-/ Marek Paweł Wiktorowicz
Książę Urbino



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 2754
Dołączył(a): 31 sie 2011, 10:44
Medale: 13
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Order Virtuti Militari II (1)
Królewski Order Złotej Ostrogi (1) Order Zasługi RON I (1) Order Świętego Jerzego I (1)
Order Świętego Jerzego II (1) Order Księcia Włodzimierza II (1) Krzyż Monarchii I (1)
Medal Bene Merentibus (4) (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Inflant (1)
Gwiazda Mołdawii (1)

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez Michał apo Zep » 13 sty 2012, 17:23

Liberał, to nie zwolennik lewicy, jak często się mylnie odbiera to pojęcie, tylko zwolennik wolności. Nie ma wolności tam, gdzie państwo się wtrąca do mojego prywatnego życia. Liberałowie to zazwyczaj prawicowcy, bo lewica to głównie socjaliści, socjaldemokraci i komuniści, a także faszyści, etc... , co się zasadniczo z liberalizmem kłóci ideowo. Panie Marcosie polecam czasem zajrzeć do jakiejś mądrej książki zamiast do internetu, bo tam mnóstwo bzdur jest. Podam Encyklopedyczną definicję:

liberał rz. mos I, Mc.~ale; lm M. ~owie 1. zwolennik zasad liberalizmu politycznego i (lub) gospodarczego' 2. 'członek partii liberalnej': Klub parlamentarny liberałów. <łac.>


liberalizm rz. mnż I, D. ~u, Mc.~zmie, blm 1. 'ogół poglądów wywodzących się z końca XVIII w., których głównym założeniem jest idea wolności człowieka jako jednostki i zagwarantowania każdemu możliwości swobodnego działania gospodarczego i społecznego bez ingerencji instytucji, w szczególności państwa' 2. 'doktryna ekonomiczna głosząca hasła wolnej konkurencji rynkowej i ograniczenia roli państwa w sferze życia gospodarczego' <fr. z łac.>


Źródło:
Słownik współczesnego języka polskiego ISBN 83-909366-3-1
wydawnictwo Reader's Digest Przegląd © sierpień 1998

Co do Pana Augusta, to totalnie się nie zgadzam. Sejm nie jest kompetentny na tyle by podejmować decyzję o polityce zagranicznej kraju. Królowi najbardziej zależy żeby jego kraj dobrze prosperował i będzie robił wszystko by tak było. Rozważania Sejmu nad każdym traktatem trwają zbyt długo, poza tym to król jest zwierzchnikiem państwa i wojska. W momencie kiedy król będzie "rozrabiał", to się go zdetronizuje i wybierze nowego. Ciężko będzie jednak za wybryki wyrzucić z kraju połowę Sejmu. Demokratyzacja prowadzi do patologii i cofnięcia w rozwoju, co potwierdza historia.
Co do Dekretów z mocą ustawy, to faktycznie wydawane być powinny w stanach nadzwyczajnych, w pozostałych przypadkach zwykłe Dekrety, które zgodne muszą być z ustawami Sejmu.
(-) Michał apo Zep
Książę Surmenii



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 902
Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
Lokalizacja: Warszawa
Medale: 3
Order Virtuti Militari II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury I (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Wykształcenie: wyższe

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez August Medycejski » 13 sty 2012, 19:21

Artur Czartoryski napisał(a):Co do Pana Augusta, to totalnie się nie zgadzam. Sejm nie jest kompetentny na tyle by podejmować decyzję o polityce zagranicznej kraju. Królowi najbardziej zależy żeby jego kraj dobrze prosperował i będzie robił wszystko by tak było. Rozważania Sejmu nad każdym traktatem trwają zbyt długo, poza tym to król jest zwierzchnikiem państwa i wojska. W momencie kiedy król będzie "rozrabiał", to się go zdetronizuje i wybierze nowego. Ciężko będzie jednak za wybryki wyrzucić z kraju połowę Sejmu. Demokratyzacja prowadzi do patologii i cofnięcia w rozwoju, co potwierdza historia.
Co do Dekretów z mocą ustawy, to faktycznie wydawane być powinny w stanach nadzwyczajnych, w pozostałych przypadkach zwykłe Dekrety, które zgodne muszą być z ustawami Sejmu.


Przynajmniej w jednej kwestii się zgadzamy. Co do traktatów. We wszystkich konstytucjach wielkich mikronacji stoi jasno, że to Sejm podejmuje decyzję o ratyfikacji lub wypowiedzeniu, monarcha tylko to wykonuje. demokratyzacja owszem jest patologią, ale pozwola również "rozmyć" odpowiedzialność na cały Sejm, a nie tylko monarchę za źle podjętą decyzję. Sejm nie jest do tego kompetentny? Bzdura. Jeśli Sejm uzyska takie kompetencje, a raczaj obecnie je posiada, to będzie do tego kompetentny.
Obrazek

(—) August Medycejski
książę na Uniejowie i Janowcu, wojewoda sieradzki,
książę Bari i Salty, profesor historii na Uniwersytecie Krakowskim



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 1993
Dołączył(a): 03 gru 2010, 17:12
Medale: 7
Order Orła Białego (1) Order Zasługi RON II (1) Order Świętego Jerzego II (1)
Order Księcia Włodzimierza II (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę I (1)
Medal 100 lat niepodległości (1)
Godności Kancelaryjne: .
Wykształcenie: Profesor historii

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez Pius IV » 13 sty 2012, 19:32

Nie zgadzam się z Mości Panem Augustem. I tutaj się Waszmość myli - przykład Saramcji. Poza tym, nie pozwolę na to, by Rzeczpospolita znów była plagiatem.
/-/ Pius IV



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 1678
Dołączył(a): 06 gru 2010, 15:55
Lokalizacja: Apostolskie Miasto Rotria
Medale: 12
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Order Virtuti Militari I (1)
Order Virtuti Militari II (1) Order Zasługi RON V (1) Order Świętego Jerzego II (1)
Order Przyjaźni i Współpracy I (1) Krzyż Monarchii I (1) Medal Wojska (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1) Medal z Długoletnią Służbę III (1)
Wykształcenie: Profesor doktor hab.

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez August Medycejski » 13 sty 2012, 20:21

Franciszek Ferdynand I napisał(a):Nie zgadzam się z Mości Panem Augustem. I tutaj się Waszmość myli - przykład Saramcji. Poza tym, nie pozwolę na to, by Rzeczpospolita znów była plagiatem.


Plagiat? Czy monarchia absolutna nie będzie plagiatem? Może więc przyjmijmy konstytucję z 3 maja? Na takiej jeszcze żadna mikronacja się nie wzorowała ;) Nie rozumiem też całego tego zamieszania. Konstytucja obecna jest bardzo dobra, król rządzi z narodem. Odpowiedzialność za czyny poności naród z królem. Jeśli król podejmie złą deczyję, to w absolutyzmie lub w tym przypadku tego projektu odpowiedzialność za niego ponosi monarcha. A my chcemy uchronić króla, jak najwyższy majestat przed zbrukaniem jego honoru- to gwarantuje obecna konstytucja.

Jesli Waszmościowie podadzą mi wymierne przykłady, których nie podważę rozumem, tego, że Wasz projekt jest lepszy podpiszę się pod nim rękoma i nogami.
Obrazek

(—) August Medycejski
książę na Uniejowie i Janowcu, wojewoda sieradzki,
książę Bari i Salty, profesor historii na Uniwersytecie Krakowskim



Avatar użytkownika
Wojewoda
Wojewoda
 
Posty: 1993
Dołączył(a): 03 gru 2010, 17:12
Medale: 7
Order Orła Białego (1) Order Zasługi RON II (1) Order Świętego Jerzego II (1)
Order Księcia Włodzimierza II (1) Medal Bene Merentibus (1) (1) Medal za Długoletnią Służbę I (1)
Medal 100 lat niepodległości (1)
Godności Kancelaryjne: .
Wykształcenie: Profesor historii

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez Henryk Horoch » 13 sty 2012, 21:10

Piękna i urokliwa demokracja. Z tyłu łata z przodu łata ale demokrata.

Rzeczpospolita już tylko monarchią na papierze pozostała. Takie uprawnienia to i Prezydent posiada, różnica jedynie taka, iż król dożywotnio na tronie zasiada.
Dyskusja trwa w najlepsze o wszystkim i o niczym. Regulamin Sejmu nie uchwalony, ale nic to, mamy demokrację, każdy ma prawo toczyć w nieskończoność dysputy.
Ustawa Zasadnicza jeszcze nie opublikowana już jest nowelizowana, ale nic to, mamy demokrację, każdy ma prawo wnieść nowelizację i poprawki w każdej chwili i o każdym czasie.
Traktaty leżą i czekają grzecznie w kolejce bo Sejm musi je rozważyć i zgodę na zawarcie wydać, kanclerza wyręczając. Nic to, że czas zmarnowany, mamy w końcu demokrację i każdy ma prawo o polityce zagranicznej podyskutować, w końcu wszyscy świetnie się na tym znamy.
Odpowiedzialność za kraj w Sejmie się rozmywa, nikt za nic nie odpowiada bo SEJMU, jak ktoś wspomniał, wywalić się nie da.
Król przestał być monarchą i suwerenem kraju, bo z woli reformatorów stał się jedynie urzędnikiem powołanym do wypełniania woli Sejmu. Ale nic to, demokracje w końcu mamy, a malkontenci winni zamilknąć.
(-) gen. płk. Henryk książę Horoch



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 2325
Dołączył(a): 02 gru 2010, 17:03
Medale: 11
Order Orła Białego (1) Order Virtuti Militari II (1) Order Virtuti Militari III (1)
Order Zasługi RON IV (1) Order Zasługi RON V (1) Krzyż Monarchii I (1)
Krzyż Monarchii II (1) Medal Wojska (1) Medal za Długoletnią Służbę I (1)
Medal za Długoletnią Służbę II (1) Medal z Długoletnią Służbę III (1)

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez Pius IV » 13 sty 2012, 22:17

Popieram Pana Hetmana.

Mości Panowie, jeśli nie zostanie zawiązany konsensus, abdykuję ;).
W tym kraju obecnie nie znaczę nic - poza tym, że jestem królem i mogę wyznaczyć następcę.
To jest żenujące. Frustrujące. Denne. Jeśli się to nie zmieni, rozwiążę struktury i wprowadzę anarchię - czy się Sejm na to zgodzi, czy nie ;).
Przykro mi, że jako jedyny kazus muszę posunąć się do takich argumentów. Przykro mi, że próbuje się mnie zrównać z ziemią. Przykro mi, że czynią to osoby, które najmniej w Rzeczpospolitej przebywały i najmniej winny mieć do powiedzenia. Nie interesuje mnie Mości Marcosie de Zepp fakt, że możesz odebrać mi administratora tego forum. Nie interesuje mnie również fakt Waszych kaprysów i wywierania na mnie presji. Legalnym władcą Rzeczypospolitej jest król i obywatele oddani prawdziwym wartościom. Jeśli będzie trzeba, rozkażę przeniesienie forum Rzeczypospolitej na inny serwer, który na moją prośbę przygotują wprawieni informatycy, których o ową możliwość już pytałem. Tuż po tym otworzę sejmową dyskusję, w której o udział będę prosił Pana Czartoryskiego, Panów Chojnackich, Arcyksięcia Jana, Księcia Henryka i innych, lecz nikt nie będzie bezprawnie wywierał na mnie presji i groził mi przejęciem władzy siłą. Zapomnieliście, Panowie Bierzyński i de Zepp, że korona Chrobrego jest na mojej głowie, i do póki tam będzie, do póty walczyć będę o Naród Rzeczypospolitej. Będą mądre, szybkie i obywatelskie decyzje. Będę chciał sugerować się zdaniem Pana Czartoryskiego, Panów Chojnackich i Imć Magnatów, których wyżej wymieniłem. Im dam wolną wolę i poczynię tak, jak sobie zażyczą. Dlaczego? Ano dlatego, że nie posunęli się oni do tak perfidnego kroku, jak szantaż.

Dzisiaj jednakże nie mam nic do stracenia, i świadomy swoich słów, żądam podjęcia natychmiastowej debaty. Składnej debaty. Każdy, kto chce coś wnieść, niechaj wnosi. Każdy, który chce zaważyć i opóźnić rozwój kraju, niechaj liczy się z szafotem.


Panowie Bierzyński i de Zepp.
Nie chcę używać siły i nie mam zamiaru tego robić. Nie ma też zamiaru zezwalać na agonię mojej Ojczyzny. Albo weźmiecie się do roboty, i skoro lubicie być w opozycji do mnie - przedstawicie swoje poprawki, wypracowane z sugestiami innych, albo obaj zostaniecie wydaleni z sali obrad za utrudnianie obrad Sejmu. Tyle mam do powiedzenia na Wasz temat. Koniec żartów.


Zamykam debatę nad projektem.
Proszę, by wszyscy zainteresowani przedstawili spisane przez siebie poprawki do obecnej Konstytucji. Niechaj będzie weń zacytowany fragment dokumentu, i proponowana przez nas zmiana. Sejm będzie toczyć dyskusję wtedy, kiedy poprawki zostaną przedstawione. Będzie to wyglądało mniej więcej w sposób: "A teraz dyskutujemy nad poprawkami do Konstytucji zaprezentowanymi przez Pana Aleksandra Trzaskę-Chojnackiego". I w tym momencie będziemy zajmować się tylko i wyłącznie sprawami tychże poprawek. Aż nie ustalimy konsensusu i do kata nie uchwalimy nareszcie normalnej Konstytucji.
/-/ Pius IV



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 1678
Dołączył(a): 06 gru 2010, 15:55
Lokalizacja: Apostolskie Miasto Rotria
Medale: 12
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Order Virtuti Militari I (1)
Order Virtuti Militari II (1) Order Zasługi RON V (1) Order Świętego Jerzego II (1)
Order Przyjaźni i Współpracy I (1) Krzyż Monarchii I (1) Medal Wojska (1)
Medal Bene Merentibus (2) (1) Medal za Długoletnią Służbę II (1) Medal z Długoletnią Służbę III (1)
Wykształcenie: Profesor doktor hab.

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez Marek Wiktorowicz » 13 sty 2012, 22:43

Zamykam debatę - cóż za rozsądne posunięcie, Wasza Królewska Mość. Po co debatować...

Traktaty leżą w kolejce, nic nie uchwalone, strata czasu - racja, Panie Hetmanie, przecież mamy jeszcze TAK WIELE spraw do załatwienia... Realnie ustawę uchwala się miesiącami, ale nic to. Może tak: napiszę projekty, dam królowi, król podpisze, a my, Panowie, posiedzimy sobie i pooglądamy telewizję? W jeden dzień ustalmy wszelkie prawa. Po co jakieś DEBATY... NIE ŻEBY NAJAKWTYWNIEJSZYM DZIAŁEM OSTATNIO BYŁ SEJM...

Wasza Królewska Mość, owszem, mam moc ussunięcia Waszej Miłości z tronu siłą. Ja rządzę serwerem, bo jest mój - powiem brutalnie. Ale zarzucanie mi, że jestem tak dziecinny, jak co poniektórzy, jest żałosne i uwłacza mi.

Wasza Królewska Mośc abdykuje? Cóż, jeśli król moim zdaniem rządzi źle, to mam za nim płakać? A jeśli nie abdykuje i Sejm przepchnie te denne poprawki, po których Sejm może sobie jechać nad Bałtyk łowić ryby, bo król sam przecież powprowadza ustawy, to ja sobie odejdę, składając urzędy. Jak mówiłem - mnie nie zalezy na nich. Przybyłem tu ujęty prośbą Jego Wysokości Augusta, który ręce załamywał nad stanem RON. Swoją cegiełkę pod budowę tego kraju położyłem i ja i to w czasie, gdy Wasza Królewska Mość jeszcze nawet w planach nie był, że tak się wyrażę. Dlatego NA TYM KRAJU mi zależy.

Demokrajca cofa w rozwoju... Realne społeczeństwa, tak. Ale nie wirtualne, gdzie 95% mieszkańców fascynuje się polityką i DLATEGO wybiera mikronacje.

Po co, Mości Panowie, mam opracowywać projekty jakichś ustaw, męczyć się, pocić, Sejm przekonywać, jak król sobie za miesiąc ją zniesie? Dekretem swoim. IDIOTYZM - oto, jak to się nazywa.
Obrazek

/-/ Marek Paweł Wiktorowicz
Książę Urbino



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 2754
Dołączył(a): 31 sie 2011, 10:44
Medale: 13
Order Orła Białego (1) Order Świętego Stanisława (1) Order Virtuti Militari II (1)
Królewski Order Złotej Ostrogi (1) Order Zasługi RON I (1) Order Świętego Jerzego I (1)
Order Świętego Jerzego II (1) Order Księcia Włodzimierza II (1) Krzyż Monarchii I (1)
Medal Bene Merentibus (4) (1) Medal 100 lat niepodległości (1) Gwiazda Inflant (1)
Gwiazda Mołdawii (1)

Re: Projekt Ustawy Zasadniczej

Postprzez Michał apo Zep » 14 sty 2012, 00:20

Panie de Zepp. Król nawet jeśli ma uprawnienia absolutne, to nie może sobie pozwolić na zbyt wiele, bo gdy zacznie rozrabiać, to lud się zbuntuje i go na taczkach wywiezie. Więc niech Pan bzdur nie opowiada. Zgadzam się z Panem Hetmanem, demokracja (KAŻDA) spowalnia wszystko. Dużo lepszym rozwiązaniem jest rząd gabinetowy. Tam każdy ma jakąś funkcję i czymś się zajmuje. Młodzi i nowi mają małe uprawnienia, a w miarę ich dojrzewania w v-świecie i zaangażowania ich uprawnienia rosną. To jest Merytokracja tak zwana. Sądzę że jest to dobre rozwiązanie, a na pewno lepsze od tego, gdzie wszyscy mogą decydować o wszystkim. W proponowanym przeze mnie systemie, każdy zajmowałby się tym, w czym czułby się najmocniejszy.

Oprócz zgłoszonej przeze mnie poprawki dotyczącej praw obywatelskich proponuję dodanie do Konstytucji punktu, który mówi o tym że Konstytucja może być zmieniona po roku od jej wprowadzenia, w ten sposób unikniemy zmiany Konstytucji co dwa tygodnie, oraz dodanie punktu, w którym w stanie nadzwyczajnym król ma władzę ABSOLUTNĄ.
(-) Michał apo Zep
Książę Surmenii



Avatar użytkownika
Zmarły
 
Posty: 902
Dołączył(a): 25 gru 2011, 05:22
Lokalizacja: Warszawa
Medale: 3
Order Virtuti Militari II (1) Krzyż Zasługi dla Kultury I (1) Medal Bene Merentibus (1) (1)
Wykształcenie: wyższe

Poprzednia stronaNastępna strona

kuchnie na wymiar kalwaria zebrzydowska

Powrót do Archiwum Sejmu Walnego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości