Drogi Bracie Andreamie
Proszę o wybaczenie, już wcześniej Brat pytał o taką możliwość, a ja to przeoczyłem.
Niemniej już spieszę z odpowiedzią.
Zgodnie z ustawą o obywatelstwie, której unieważnienia nigdzie nie znajduję, a która dostępna jest tutaj:
viewtopic.php?f=151&t=547każdy obywatel ma prawo do zapomogi. Według ustawy i jej archaicznych zapisów, o jej przyznaniu decyduje Kanclerz - ówcześnie był to szef rządu. Dziś te prerogatywy przechodzą na osobę króla. On więc, jak sądzę, będzie kompetentny do wydania decyzji. Oczywiście według innej interpretacji Kanclerzem jestem ja - jednak dziś kompetencje Kanclerza wg Konstytucji nie obejmują tego typu spraw, a jedynie kwestie polityki zagranicznej.
Niemniej ten swego rodzaju spór kompetencyjny to już problem urzędników i króla
Brat musi jedynie wiedzieć, że musi najpierw uzyskać obywatelstwo - a nie odnajduję, niestety, wniosku o nie ani dekretu nadającego je. Następnie złożyć wniosek zgodnie z wytycznymi z art. 10. wskazanej ustawy - można nawet w Kancelarii Podskarbiego. Następnie otrzyma Brat w ciągu trzech dni decyzję w sprawie.