Strona 2 z 3

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 13:44
przez August Medycejski
Henryk Mikołaj Hrychowicz napisał(a):[...] Poza tym, jak widać akt ten nie zrobił na Dreamlandczykach najmniejszego wrażenia i nie będzie miał żadnego znaczenie dla sprawy Awary.


Polemizowałbym, czy uznanie Valhalli i Arminatu nie wpłynęło na Dreamlandczyków. Świadczy choćby o tym ten wątek. Te komentarze doskonale pokazują, że sarmackie działania podniosły temperaturę, ugodziły w czuły punkt. Gdyby Dreamlandczyków to nie obeszło, nawet nie komentowaliby całego zajścia, a warto zauważyć, że są to komentarze, które mają "udowodnić" barbarzyństwo Sarmacji, opiewając jednocześnie wyższą cywilizację Królestwa.

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 14:20
przez Aleksander Trzaska-Chojnacki
Wielmożni Panowie
A czy Jego Królewska Mość wyrazi chęć, abyśmy się w ten konflikt włączyli. Może się okazać, że chcąc dobrze zrobić, zrobimy coś co nie jest po myśli Króla.
Oczywiście musi przede wszystkim patrzeć na dobro RON

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 16:52
przez Karol von Tauer - Sienicki
Wtedy i my włączylibyśmy się w "manewry dyplomatyczne". Jedyny najgorszy błąd mógłby doprowadzić do wojny więc w takich okolicznościach RON musiałaby wybrać najwytrawniejszych dyplomatów by sprawnie w imieniu najjaśniejszej zakończyli ten konflikt nie stając po niczyjej stronie. Ale czy konflikt zbrojny, który ewentualnie miałby się odbyć nie byłby uzasadniony jak wnioskuję po rozmowie przedmówców agresją i niechlujstwem dyplomatycznym Sarmacji. Powoli też nabieram przekonania, że należy poprzeć Dreamland i ukarać butność całokształtu sarmackiego.

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 18:02
przez Sebastian von Tauer
Ale niby czemu mielibyśmy się włączać w konflikt który nas nie dotyczy, tylko dlatego, że hipotetycznie król miałby taką wolę - a co nas to obchodzi? Jak pokazują ostatnie wydarzenia, włączanie się w konflikty innych państw na zasadzie "hura! I do przodu" nie zjednywało nam ani ich wdzięczności, ani ni dawało zgoła nic, a jedynie prowadziło do zbędnych napięć na politycznej arenie.

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 20:16
przez Karol von Tauer - Sienicki
Jak widać napięcie i tak już jest. Jestem zwolennikiem interwencji politycznej wymierzonej w Sarmację oraz ewentualnych sankcji dla niej. Co do podziękowań za pomoc to dziadku nie są dla mnie ważne bo po co jeżeli sam czuję że przywróciłem polityczną "równowagę". Powinniśmy się kierować neutralnym i sprawiedliwym osądem a nie zniechęceniem bo nam nie dziękują.

Pytam więc wszystkich:
Czy dla każdego z nas z osobna powinny być ważne laury, czy szczera bezinteresowność w działaniach i sprawiedliwie wymierzone konsekwencje w butników?

Dla dobra ogółu chcę się kierować, i nie mówię tu o laurach dla RON za "pomoc" lecz o postępowaniu dla równości i braku jakichkolwiek niezgodności w świecie naszych mikronacji.

Mam nadzieję, że podzielają moją opinię Panowie i szybko wystosują w odpowiedniej formie wypisane przeze mnie powyżej kroki w kierunku agresora politycznego jakim jest wg mnie Sarmacja.

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 20:41
przez Henryk Mikołaj Hrychowicz
Widzę co świerzbią Pana raczki by pomachać szabelką, ale ani miejsce, ani czas na to. Podobnie jak Pan Hetman uważam że popieranie którejś ze stron konfliktu będzie wilczą przysługa dla zainteresowanych, a poparcie Dreamlandu w tym konflikcie czystą głupotą. To że w moim przekonaniu popełniono błąd uznając kraj którego nie ma, nie znaczy że jestem przeciwko Księstwu Sarmacji. Jeśli już miałbym wybierać to stanął bym właśnie po Sarmackiej stronie konfliktu. Powtórzę jednak, Rzeczpospolita winna zachować neutralność, bo nie liczą się prywatne odczucia lecz racja stanu, a ta przemawia za nie włączaniem Rzeczpospolitej w sprawy które jej nie dotyczą.

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 21:04
przez Samuel Radziwiłł
Od czasu, gdy byłem ambasadorem w KD, śledzę tylko to co się tam dzieje. Awara zawsze była wykorzystywana przez dreamlandczyków, ale teraz to poszło dalej. Czy JKM zrobił to by zaskarbic sobie "Panów Dreamlandu", raczej wątpię, ale przez to zamknął przed sobą drzwi sarmackie. Moim zdaniem i wbrew wszystkim, Robert II Fryderyk, dokonał wyboru, dość trudnego, bo nadal wśród części dreamlandczyków nie jest lubiany, tyle, że ma to coraz mniejsze znaczenie. Podejmuje trudne decyzje jako monarcha, a KD jest inne niż KS, i radzi sobie coraz lepiej.

Także uważam, że nie nasza to sprawa i trzeba nam poczekać na rozwój wypadków. Wszak trwają rozmowy międzyrządowe. Co z nich wyjdzie, wkrótce sie dowiemy.

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 21:26
przez Sebastian von Tauer
Już mieliśmy szlachciców, ba - kanclerzy, co prywatne swe wojska zabierali i chodzili się bić przeciw innym krajom. Już mieliśmy ambasadorów, którzy swymi czynami wokół istniejących konfliktów niszczyli stosunki dyplomatyczne Rzeczypospolitej. Nie wracajmy do tego.

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 21:34
przez Karol von Tauer - Sienicki
Nie chodzi mi o walkę otwartą, lecz polityczną. Przystanę nadal twardo do swoich racji, ale myślę, że konsekwencje trzeba wystosować.

Re: Konflikt o Awarę

PostNapisane: 31 mar 2019, 22:06
przez Sebastian von Tauer
Ale nadal się pytam: co nam do tych konfliktów? A bo my ich stroną jesteśmy? Nie. Po co pchać się gdzieś, gdzie nas nie proszą?