Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz napisał(a):Nie wiem, czy to najwłaściwszy temat do tej sprawy, ale chciałbym zwrócić na coś uwagę.
Dotyczy to Traktatu o przyjaźni i współpracy z Księstwem Sarmacji z 2011 roku.
http://prawo.sarmacja.org/akt,4626.html
viewtopic.php?f=150&t=4699
1. Nie znajduję traktatu o wzajemnym uznaniu obu państw, a co za tym idzie, przepisów dotyczących przedstawicieli dyplomatycznych.
2.Artykuł 5. napisał(a):Wysokie Umawiające się Strony będą rozwijać i pogłębiać stosunki w dziedzinie obronności. W tym celu będą popierać kontakty między ministerstwami obrony i siłami zbrojnymi.
To jest trochę problematyczne w związku z naszymi historycznymi „realiami”.
3.Artykuł 8. napisał(a):Wysokie Umawiające się Strony będą organizować konsultacje na różnych szczeblach w celu zapewnienia rozwoju stosunków dwustronnych, a także uzgadniać, w miarę możliwości, stanowiska w sprawach międzynarodowych będących przedmiotem ich wspólnego zainteresowania. Spotkania na najwyższym szczeblu politycznym będą się odbywać, gdy Wysokie Umawiające się Strony uznają to za konieczne. Przedstawiciele Stron właściwi do spraw zagranicznych będą się spotykać na konferencji przynajmniej raz na dwa miesiące [podkr. moje]. Spotkania między innymi członkami rządów będą się odbywać w miarę potrzeby. Okresowe konsultacje na szczeblu ekspertów będą się odbywać zawsze, gdy zajdzie taka potrzeba.
4.Artykuł 10. napisał(a):Wysokie Umawiające się Strony stworzą warunki do współpracy między prasą, radiem, telewizją i innymi środkami medialnego przekazu obu Państw.
Jak w punkcie 2.
Najważniejsza sprawa jest w punkcie 3.
Również dobrze by było odnaleźć traktat o wzajemnym uznaniu i nawiązaniu stosunków dyplomatycznych, jeśli takowy istnieje.
Znalazłem uchylony dokument Rady Ministrów Księstwa Sarmacji w sprawie uznania Rzeczypospolitej Obojga Narodów, z dnia 21 mają 2010 roku: http://prawo.sarmacja.org/akt,4233.html.
Zastanawia mnie jednak:
1. Dlaczego to obwieszczenie jest uchylone.
2. Gdzie i czy jest gdzieś Traktat traktujący o zawarciu stosunków dyplomatycznych?
Chyba że to wszystko działało przez OPM...?