Rzeczpospolita Obojga Narodów

Ja również pomyślnego sprawy obrotu życzę!

Proszę przyjąć nasze najszczersze życzenia zdrowia!

Panie Mikołaju, wierzę, że wszystko dobrze się skończy, i znowu będzie Waszmość z nami

I ja mam nadzieję, że Waszmościa niemoc opuści!

Ja też rychłego powrotu życzę

Przeżyłem i jestem w domu z czego się cieszę. Dziękuje wszystkim Waszmość Panom za życzenia, chyba się spełniły bo jest już o niebo lepiej ale jeszcze przez trzy tygodnie będę uwieziony w domu.

Stanisław von Tauer napisał(a):A cóż to się waszmości stało, że do szpitala pędzi?

Wiosnę poczułem, wydawało się że jest ciepło i trochę poszalałem na rowerku, który uwielbiam. Skutek ... kaszel który zignorowałem i w końcu obustronne zapalenie płuc. Nigdy na takie cholerstwo nie chorowałem, ale za głupotę trzeba płacić. Wiec dbajcie o zdrowie bo to ma się jedno.

Witamy serdecznie Panie Mikołaju

Witam Pana serdecznie. Trzeba się cieszyć, że Waszmość Wielkanoc w domu spędzić może

Cieszymy się z pozytywnego zakończenia sprawy

Mikołaj Hrychowicz napisał(a):Przeżyłem i jestem w domu z czego się cieszę. Dziękuje wszystkim Waszmość Panom za życzenia, chyba się spełniły bo jest już o niebo lepiej ale jeszcze przez trzy tygodnie będę uwieziony w domu.

Stanisław von Tauer napisał(a):A cóż to się waszmości stało, że do szpitala pędzi?

Wiosnę poczułem, wydawało się że jest ciepło i trochę poszalałem na rowerku, który uwielbiam. Skutek ... kaszel który zignorowałem i w końcu obustronne zapalenie płuc. Nigdy na takie cholerstwo nie chorowałem, ale za głupotę trzeba płacić. Wiec dbajcie o zdrowie bo to ma się jedno.

To nieźle się pan wrobił na tym rowerku
Mam nadzieję, że po tym zapaleniu płuca nie osłabły za bardzo, bo jak ja raz zachorowałem na krtani zapalenie, ktore krtań mi osłabiło, i przez to, później jeszcze 6 razy chorowałem na to zapalenie. Tak mnie dusiło.....

Ale cieszę się z pozytywnego obrotu sprawy.