Strona 3 z 4

Re: Oświadczenie Prymasa w sprawie prezbitera Otto Kent.

PostNapisane: 27 gru 2010, 23:45
przez Wawrzyniec Medycejski
Umiłowani Bracia!

Z woli i łaski Jego Świątobliwości Biskupa Rotrii Celestyna I przywracam Brata Otto do posługi w kościele oraz wracam mu pełnię praw i przywilejów jakie wynikają z piastowania godności kościelnych. W imieniu Najjaśniejszego Pana Celestyna przesyłam również pozdrowienia i życzenia wszelkiej pomyślności dla Jego Królewskiej Mości oraz dla całego Narodu Rzeczypospolitej.

z wyrazami szacunku
/-/ kard. Lorenzo de Medici

Re: Oświadczenie Prymasa w sprawie prezbitera Otto Kent.

PostNapisane: 27 gru 2010, 23:50
przez Michał Radziwiłł
No i proszę, sprawa wyjaśniona. Nie były potrzebne złośliwe komentarze i pieklenie się. Można przecież wszystko załatwić kulturalnie...

Dziękuję za pozdrowienia Jego Świątoblwiości.

Re: Oświadczenie Prymasa w sprawie prezbitera Otto Kent.

PostNapisane: 28 gru 2010, 01:56
przez Aleksander Branicki
Czegoś tu jednak brakuje...

Re: Oświadczenie Prymasa w sprawie prezbitera Otto Kent.

PostNapisane: 28 gru 2010, 09:23
przez ks. Otto Kent
Bardzo dziękuję Jego Świątobliwości Celestynowi za ten wielki dar łaski. Czy mogę publikować rozważania w mojej wileńskiej parafii?

Czegoś tu jednak brakuje...


Co Szanowny Pan ma na myśli?

Re: Oświadczenie Prymasa w sprawie prezbitera Otto Kent.

PostNapisane: 28 gru 2010, 11:21
przez Wawrzyniec Medycejski
Umiłowani Bracia!

Rzeczpospolita Obojga Narodów to państwo o wyjątkowej kulturze i tradycjach,dlatego też dla dobra całego kościoła zezwalamy na praktykowanie dotychczasowych obrządków i tradycji. Brat Otto może powrócić do pracy w swej parafii. Ekscelencja Branicki żąda zapewne przeprosin lecz mimo dobrych intencji tego nie uczynię ponieważ wykonywałem jedynie obowiązki urzędnika kościelnego jakim jest Prymas.

PostNapisane: 28 gru 2010, 18:37
przez Pius IV
Widzę że Jego Królewska Mość nie tylko solidnie rozmawiał z Prymasem ;>.
Gratuluję zatem Jego Królewskiej Mości - niech złoży koronę na ręce Prymasa, zapewne będzie rad ;).

PostNapisane: 28 gru 2010, 18:42
przez Pius IV
Poza tym, używam tytulatury względem Prymasa Rzeczypospolitej więc nie rozumiem insynuacji.

Dziękuję Ekscelencji Branickiemu :D
Trafnie do Mości Pan ujął ^^.

PRYWATNIE:
Drogi Michale, proszę Cię o zaprzestanie wieszania psów nad moją osobą od dłuższego czasu, albowiem i to jest widoczne a osobiście tego nie lubię. Poza tym, to że raz pomyliłem się w opinii ustawy prawa gospodarczego to wcale nie znaczy, że mylę się w każdej i jeżeli coś mówię, to wiem że robię to dobrze. Ja w porównaniu do innych najpierw myślę a potem robię. Chce mnie Wasza Wysokość odwołać - bardzo proszę, lecz kariery sobie przez to nie zniszczę więc haniebne wysiłki niektórych dygnitarzy ;).
Proszę prosto z mostu powiedzieć że mam złożyć urzędy a zrobię to i po sprawie.

Jeśli pragnie Wasza Wysokość otrzymać interpretację aktów prawnych to zapraszam do prywatniej rozmowy na gg ;).

Re: Oświadczenie Prymasa w sprawie prezbitera Otto Kent.

PostNapisane: 28 gru 2010, 20:42
przez Michał Radziwiłł
Ferdynand Radziwiłł napisał(a):Po raz kolejny proszę Jaśnie Prymasa z Bożej Łaski o odpowiednie zachowanie ;)


Niech mnie piorun trzaśnie, jeśli ,,Jaśnie Prymas z Bożej Łaski" to ustanowiony prawnie tytuł Prymasa Rzeczypospolitej...

Nie wieszam psów. Ale skoro tak szczerze, to ja również prywatnie: wkurza mnie zachowanie na poziomie dzieciaka z piaskownicy. Wiem, umiłowany Ferdynandzie, że nie kochasz Eminencji de Medici, ale klnę się na Boga Jedynego, że póki jestem tu królem, nie będziesz go obrażał, bo będąc reprezentantem państwa obcego przy mojej osobie jest moim gościem i będzie szanowany!

Mniemam, że wyraziłem się wystarczająco jasno i sprecyzowałem, o co mi chodzi. Nie musisz składać urzędów, drogi wuju.

PostNapisane: 31 gru 2010, 12:47
przez Pius IV
Dziękuję za łaską ;>.

I tak zdania nie zmieniam a za zdanie "klnę się na Boga Jedynego" czeka Cię spowiedź bratanku ^^.

Re: Oświadczenie Prymasa w sprawie prezbitera Otto Kent.

PostNapisane: 31 gru 2010, 18:13
przez Michał Radziwiłł
Sumienie moje moim jest jeno a grzechy moje wypomnieć mi może Bóg Jeden, Jedyny, nie zaś ty, mój drogi wuju.

Poza tym, nawet nigdy nie wspomniałem, ze jestem praktykującym katolikiem ^^ Drogi wuju, świat nie jest jednolity.